Szczęście.. nie jest stanem wiecznym, ani nawet okresowym. To taka chwila całkowitego uniesienia, kiedy czujemy, że jesteśmy w najwspanialszym otoczeniu, jaki znał świat. To niewysłowiona radość, która trwa ułamek sekundy, może jedną całą... Szczęśliwy czas to ten, kiedy każda drobna uciecha daje nam tę sekundę szczęścia. Tak mi się wydaje... Szczęście odbija się w oczach. Błyszczą tak, jak nigdy w żadnym czasie. I nie musisz mieć na twarzy szerokiego uśmiechu, by druga osoba dostrzegła w tobie szczęście, które cię wypełnia. Moja definicja szczęścia..
on nigdy cie niepokocha tak mocno. myślisz że jesteś z nim 3 miesionce i juz cie kocha? heheheheh
Ehh... Po pierwsze, naucz się pisać (wiesz co to wielkie litery?). Po drugie, 4 miesiące (KOCHAM CIĘ AREK :*). Po trzecie, zajmij się swoim zyciem 'hehe'. HAHAHAHAHAHAH.
Jeżeli byś miała umierać.. to w gronie najbliższych czy samotnie ?
Wiesz...jakoś za dużo myślałam o śmierci ostatnio i szczerze? Życie, którym teraz żyje jest zbyt cudowne aby myśleć o końcu, ale... Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał, Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał. Może padnę na zawał,albo przećpam się fetą, Może spadnę ze skarpy rozpędzoną Corvettą. Czasem mam w sercu przeciąg, wiesz ? Muszę przewietrzyć, Zapach, który został z kilku ostatnich dziewczyn. Czuję w sercu teksty te, czuję te bity, W tym jednym małym sercu wielka miłość do muzyki. Czuję, że to usłyszysz i czujesz moje emocje, Czuję, że przez tą wenę znowu zarwę dzisiaj nockę. Mogę pierdolić pościel - i tak się nie wysypiam, Nie wiem, czy przez bezsenność, czy moje tempo życia. Widzę światło księżyca, mam jego pełnię w oku, To skreślony apostoł wśród fałszywych proroków. Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie, Tylko nie mogę skoczyć - czuję, że kocham życie. https://www.youtube.com/watch?v=h1XTcLaSUcY&list=PL2C1B1BD438FEC3A4&index=5