Ask @Moziom
Previous
Miłej Nocki. :*
Idę do moich seriali! Pizza już na sole teraz tylko odpalić telewizor.
Potem kolejne sny o tematyce zombie w nocy.
Dobranoc wszystkim i zombie snów ♥
Potem kolejne sny o tematyce zombie w nocy.
Dobranoc wszystkim i zombie snów ♥
Co chcesz, żeby inni o Tobie zapamiętali jak już umrzesz?
Po pierwsze primo to ja nie umrę.
Zaś po drugie primo to przeżyję wszystkich.
Ładne cele na życie sobie założyłem, ale ich się będę trzymał!
Jednak przez całe swoje życie chcę przenieść uśmiech i pozytywną postać człowieka.
Zawsze z chęcią do życia i nigdy z opuszczoną głową do dołu.
Na moim pogrzebie będą mówić "warto było go znać".
W ogóle po co mówić o takich rzeczach w tak młodym wieku.
Cieszyć się życiem, a nie rozmyślać co śmierć przyniesie :)
Zaś po drugie primo to przeżyję wszystkich.
Ładne cele na życie sobie założyłem, ale ich się będę trzymał!
Jednak przez całe swoje życie chcę przenieść uśmiech i pozytywną postać człowieka.
Zawsze z chęcią do życia i nigdy z opuszczoną głową do dołu.
Na moim pogrzebie będą mówić "warto było go znać".
W ogóle po co mówić o takich rzeczach w tak młodym wieku.
Cieszyć się życiem, a nie rozmyślać co śmierć przyniesie :)
Related users
Pouczający cytat na dziś? :)) Pozdrawiam :))
Ten pośpiech w nieznane z myślą, że idziemy dobrze, bo cały czas do przodu.
Jednak czy w naszych oczach jest jakiś cel albo marzenie?
Czy nasza droga ma jakiś stopień pod górkę?
Czy faktycznie idziemy tam gdzie pragniemy?
Często z obojętnością traktujemy dniem za dniem, a potem nie potrafimy odnaleźć naszego tępa.
Kiedy je zgubimy to nie będziemy potrafili zorganizować się w życiu.
Będziemy gubić wszystkie ważne sprawy i kwestie, by nasze życie było bardziej kolorowe :)
Jednak czy w naszych oczach jest jakiś cel albo marzenie?
Czy nasza droga ma jakiś stopień pod górkę?
Czy faktycznie idziemy tam gdzie pragniemy?
Często z obojętnością traktujemy dniem za dniem, a potem nie potrafimy odnaleźć naszego tępa.
Kiedy je zgubimy to nie będziemy potrafili zorganizować się w życiu.
Będziemy gubić wszystkie ważne sprawy i kwestie, by nasze życie było bardziej kolorowe :)
Chciałeś/aś się kiedyś odchudzić?
Jak chciałem się odchudzać to po prostu jadłem normalnie.
A tak szczerze to nigdy nie miałem takiej potrzeby.
Mój metabolizm sam z siebie powoduje stratę kilogramów.
Przestałem chodzić na siłownie naglę waga z 75 kg na 72 spadła.
Zaś teraz mam równe 70 kg jak wychodzę na wagę.
Mi jest trudno przybrać dodatkowe kilogramy.
Jeszcze te +2 to nie ma problemu, ale potem to dodatkowe białko do picia, żeby cokolwiek się ruszyło.
Każda kobieta chciałaby chyba taką przemianę :D
A tak szczerze to nigdy nie miałem takiej potrzeby.
Mój metabolizm sam z siebie powoduje stratę kilogramów.
Przestałem chodzić na siłownie naglę waga z 75 kg na 72 spadła.
Zaś teraz mam równe 70 kg jak wychodzę na wagę.
Mi jest trudno przybrać dodatkowe kilogramy.
Jeszcze te +2 to nie ma problemu, ale potem to dodatkowe białko do picia, żeby cokolwiek się ruszyło.
Każda kobieta chciałaby chyba taką przemianę :D
na IG obserwuje sz każdego kto CB obserwuje czy wybrane IG!
Jak widać po moich obserwacjach to właśnie tak jest.
Zazwyczaj każdy kto mnie doda to i ja po potem od razu dodaje.
Wiadomo gdzieś tam mogłem kogoś minąć.
Potem to już średnio mnie obchodzi czy ktoś mnie wyrzuci z obserwacji czy nie.
Na główną stronę mało zaglądam, bo zawsze idę do profili, które są aktywne u mnie.
Włączam like pod zdjęciem i losowo wchodzę do każdego po kolei/
Po czym przeglądam jakieś ciekawe zdjęcia i sam zostawiam tam parę like.
Także staram się być aktywny u tych, którzy aktywnie u mnie śledzą każde nowe dodane zdjęcie :)
Zazwyczaj każdy kto mnie doda to i ja po potem od razu dodaje.
Wiadomo gdzieś tam mogłem kogoś minąć.
Potem to już średnio mnie obchodzi czy ktoś mnie wyrzuci z obserwacji czy nie.
Na główną stronę mało zaglądam, bo zawsze idę do profili, które są aktywne u mnie.
Włączam like pod zdjęciem i losowo wchodzę do każdego po kolei/
Po czym przeglądam jakieś ciekawe zdjęcia i sam zostawiam tam parę like.
Także staram się być aktywny u tych, którzy aktywnie u mnie śledzą każde nowe dodane zdjęcie :)
Zdarzyło Ci się chorować na tyle mocno, że do tej pory pamiętasz jaki ból wywoływała choroba? Nawet jeżeli to zapalenie płuc i kaszel rozdzierał Twoje płuca? Ile czasu kazano leżeć Ci w łóżku? Ja chorowałam na mononukleozę zakaźną - nie polecam, okropny ból gardła, nawet płakać nie można.
15.09.2012 - Złamana piszczel lewej nogi.
22.03.2013 - Koniec leczenia.
Połowa tycznia 2013 - czas, do którego praktycznie każdy dzień przeleżałem.
Każdy dzień się tak masakrycznie dłuży, że tylko się na zegarem patrzy, kiedy się spać będzie kładło.
Na przemian komputer i telewizja (bajki). Cały czas do czasu aż o kulach zaczynałem powoli chodzić.
Skutki czuję do dziś, bo mam uszkodzony lewy staw skokowy po złym leczeniu.
Piszczel zrosła się bardzo dobrze, ale więzadła w kostce uległy uszkodzeniu.
Do dziś w tej kostce odczuwam dyskomfort i pewnie z biegiem czasu i tak zabiegu nie ominę.
22.03.2013 - Koniec leczenia.
Połowa tycznia 2013 - czas, do którego praktycznie każdy dzień przeleżałem.
Każdy dzień się tak masakrycznie dłuży, że tylko się na zegarem patrzy, kiedy się spać będzie kładło.
Na przemian komputer i telewizja (bajki). Cały czas do czasu aż o kulach zaczynałem powoli chodzić.
Skutki czuję do dziś, bo mam uszkodzony lewy staw skokowy po złym leczeniu.
Piszczel zrosła się bardzo dobrze, ale więzadła w kostce uległy uszkodzeniu.
Do dziś w tej kostce odczuwam dyskomfort i pewnie z biegiem czasu i tak zabiegu nie ominę.
Jakaś pozytywna piosenka? Miłego dnia ^^
Never let you get away
Shouldn'ta let you got away
Get away, got a way
Gotta find another way
Never let ‘em get away
Gotta find a way to stay
Never let ‘em get away
Never let ‘em get away
https://www.youtube.com/watch?v=-6jsWWo2_1M
Shouldn'ta let you got away
Get away, got a way
Gotta find another way
Never let ‘em get away
Gotta find a way to stay
Never let ‘em get away
Never let ‘em get away
https://www.youtube.com/watch?v=-6jsWWo2_1M
Polecisz jakiś film lub serial o zombie oprócz TWD? A właśnie jak podoba się 6 sezon?
Są jeszcze dwa:
- Z Nation (2015-)
- Fear The Walking Dead (2014-)
A ja dziś sobie zamawiam pizze i robię popcorn, bo będę nowy sezon The Walking Dead oglądał.
Mam nadzieję, że się nie zawiodę! W sumie ten serial nigdy nie zawodzi.
Już 2 odcinki wyszły także mam naprawdę wielkie zaległości.
No i jeszcze drugi sezon Z Nation na mnie czeka, bo pierwszy sezon zaliczony, a drugi nie.
- Z Nation (2015-)
- Fear The Walking Dead (2014-)
A ja dziś sobie zamawiam pizze i robię popcorn, bo będę nowy sezon The Walking Dead oglądał.
Mam nadzieję, że się nie zawiodę! W sumie ten serial nigdy nie zawodzi.
Już 2 odcinki wyszły także mam naprawdę wielkie zaległości.
No i jeszcze drugi sezon Z Nation na mnie czeka, bo pierwszy sezon zaliczony, a drugi nie.
Miłego dnia :*
Obrazek na dobranoc? :)
A taki i ja powoli powiem wam, że mykam.
Jeszcze doślę zaległe rzeczy i znikam.
Choć teoretycznie z tego co się dowiedziałem to jutro dopiero o 7 pobudka.
Teraz czas na kolację, kąpiel i dobrą muzykę przed snem.
Dobranoc wszystkim i jutro widzimy się znowu! ♥
Jeszcze doślę zaległe rzeczy i znikam.
Choć teoretycznie z tego co się dowiedziałem to jutro dopiero o 7 pobudka.
Teraz czas na kolację, kąpiel i dobrą muzykę przed snem.
Dobranoc wszystkim i jutro widzimy się znowu! ♥
W jakich miejscach na ciele masz gilgotki?:D i jak reagujesz? Xd
Teraz to tylko na brzuchu i udach :)
Jednak kiedy to była tragedia. Mnie to się dotknąć nie mogło.
Wszędzie praktycznie od razu się zrywałem i uciekałem.
Na stopach to ja miałem taki czujniki dotyku. Od razu mi się włączały.
Na szyi podobnie było, a teraz dosłownie nic.
Nie wiem czemu kiedyś byłem tak podatny, a teraz w sumie praktycznie w ogóle.
Jeszcze ten brzuch się uchował, ale to takie bardziej szczypanie na mnie działa bardzo.
Ja za to bardzo kocham innych łaskotać. Zawsze z zaskoczenia atakuje! :D
Jednak kiedy to była tragedia. Mnie to się dotknąć nie mogło.
Wszędzie praktycznie od razu się zrywałem i uciekałem.
Na stopach to ja miałem taki czujniki dotyku. Od razu mi się włączały.
Na szyi podobnie było, a teraz dosłownie nic.
Nie wiem czemu kiedyś byłem tak podatny, a teraz w sumie praktycznie w ogóle.
Jeszcze ten brzuch się uchował, ale to takie bardziej szczypanie na mnie działa bardzo.
Ja za to bardzo kocham innych łaskotać. Zawsze z zaskoczenia atakuje! :D
Jakiej piosenki słuchasz ostatnio najczęściej? :3
Staring at the bottom of your glass
Hoping one day you'll make a dream last
But dreams come slow and they go so fast
https://www.youtube.com/watch?v=RBumgq5yVrA
Hoping one day you'll make a dream last
But dreams come slow and they go so fast
https://www.youtube.com/watch?v=RBumgq5yVrA
Czy warto wybaczać?
Wszystko zależy tak naprawdę od tego jak ludzie postrzegają swoje życie.
Najczęściej odpowiadałem na pytanie o zdradzie, ale nie o niej tutaj w temacie.
Wybaczać można wiele spraw i tyle ile każdy człowiek może doświadczyć od drugiej osoby.
Jednak sens tutaj leży w tym za co człowiek się potrafi obrazić.
Czasami naprawdę są to błahostki, a jedna ze stron wymaga "wybaczenia", które przy stopniu tej sprawy jest niepotrzebne. Podanie rąk i powiedzenie sobie miłego słowa i sprawa załatwiona.
To takie wyolbrzymianie sprawy, a takie coś wielu ludzi robi naprawdę perfekcyjnie.
Tak jakby ukraść ołówek i powodem tego byłoby zawalenie się świata.
Dając drugą szansę po naprawdę dotkliwej sprawie to mamy tą świadomość niepewności.
Raz zawiodła i może zrobić to kolejny więc podejmujemy decyzje, która musi mieć ograniczone zaufanie.
Najczęściej odpowiadałem na pytanie o zdradzie, ale nie o niej tutaj w temacie.
Wybaczać można wiele spraw i tyle ile każdy człowiek może doświadczyć od drugiej osoby.
Jednak sens tutaj leży w tym za co człowiek się potrafi obrazić.
Czasami naprawdę są to błahostki, a jedna ze stron wymaga "wybaczenia", które przy stopniu tej sprawy jest niepotrzebne. Podanie rąk i powiedzenie sobie miłego słowa i sprawa załatwiona.
To takie wyolbrzymianie sprawy, a takie coś wielu ludzi robi naprawdę perfekcyjnie.
Tak jakby ukraść ołówek i powodem tego byłoby zawalenie się świata.
Dając drugą szansę po naprawdę dotkliwej sprawie to mamy tą świadomość niepewności.
Raz zawiodła i może zrobić to kolejny więc podejmujemy decyzje, która musi mieć ograniczone zaufanie.
Miłego Wieczorku :) Jakieś pozytywne zdj ,gif na poprawę humoru ? :) ;*
Kto chce takiego (troszkę strasznego) wielkiego przytulasa?
Idę się poprzytulać do poduszki (forever alone) :)
Idę się poprzytulać do poduszki (forever alone) :)
Lubisz imprezować? Masz jakaś imprezę, której nie nigdy nie zapomnisz? A może, teraz czekasz na jakąś? Opowiadaj ! :D
Jeżeli chodzi o takie ze znajomymi to tylko domówki.
Co było na domówce to zostaje na domówce taka zasada.
Tak jak sie mówi w Ameryce, że to co się działo w Vegas zostaje w Vegas.
Jednak z takich imprez melanżowych już tak często jak kiedyś nie korzystam.
Teraz preferuje koncerty i staram się przeżyć ich w moim życiu jak najwięcej.
110 już za mną, a mam ledwo 19 lat. Także można powiedzieć, że się rozkręcam dopiero.
Na pewno Ky-Mani Marley to największe przeżycie, którego nigdy nie zapomnę.
Soldier Of Jah Army oraz Gentleman to wydarzenia, których nie da się opisać.
Te dwa wyższe to czasowo miały wymiar ponad 2 godzin i blisko 3 jeżeli o Gentlemana chodzi.
Teraz czekam na Machine Gun Kelly, bo wiem, że to będzie wielki koncert.
Nawet nie wiem na co mam być gotowy, bo ten człowiek jest nieobliczalny.
Te zagranicznych przedstawicieli mają w sobie coś co człowiek dopiero poczuje pod sceną :)
Co było na domówce to zostaje na domówce taka zasada.
Tak jak sie mówi w Ameryce, że to co się działo w Vegas zostaje w Vegas.
Jednak z takich imprez melanżowych już tak często jak kiedyś nie korzystam.
Teraz preferuje koncerty i staram się przeżyć ich w moim życiu jak najwięcej.
110 już za mną, a mam ledwo 19 lat. Także można powiedzieć, że się rozkręcam dopiero.
Na pewno Ky-Mani Marley to największe przeżycie, którego nigdy nie zapomnę.
Soldier Of Jah Army oraz Gentleman to wydarzenia, których nie da się opisać.
Te dwa wyższe to czasowo miały wymiar ponad 2 godzin i blisko 3 jeżeli o Gentlemana chodzi.
Teraz czekam na Machine Gun Kelly, bo wiem, że to będzie wielki koncert.
Nawet nie wiem na co mam być gotowy, bo ten człowiek jest nieobliczalny.
Te zagranicznych przedstawicieli mają w sobie coś co człowiek dopiero poczuje pod sceną :)
Obs. Ulubiony kwiat? :-)
Ja to bardzo lubię drzewa, a drzewa to przecież rośliny.
Kocham chodzić po lasach i wdychać to świeżę powietrze.
Dzisiaj byłem na takiej przechadzce i zbadaniu terenu wokół miejsca gdzie mieszkam.
Las mamy jakieś 100 metrów za domkiem, ale najbliższe wejście jest 400/500 metrów dalej.
Myślę, że jeszcze nie raz tam pójdę dopóki będziemy tutaj mieszkać.
Jedyne miejsce gdzie mogę się oderwać od świata.
Nie widzę nic przed sobą, obok siebie i za sobą. Same drzewa i brak końca.
Do tego dziś w tym miejscu do głowy wpadł mi pomysł na nowy wpis.
Będzie refleksyjnie i jak zwykle ciekawie tematycznie :)
Kocham chodzić po lasach i wdychać to świeżę powietrze.
Dzisiaj byłem na takiej przechadzce i zbadaniu terenu wokół miejsca gdzie mieszkam.
Las mamy jakieś 100 metrów za domkiem, ale najbliższe wejście jest 400/500 metrów dalej.
Myślę, że jeszcze nie raz tam pójdę dopóki będziemy tutaj mieszkać.
Jedyne miejsce gdzie mogę się oderwać od świata.
Nie widzę nic przed sobą, obok siebie i za sobą. Same drzewa i brak końca.
Do tego dziś w tym miejscu do głowy wpadł mi pomysł na nowy wpis.
Będzie refleksyjnie i jak zwykle ciekawie tematycznie :)
GDZIE DOKŁADNIE JESTEŚ W ŁODZI? ???
Dokładnie to mieszkam kawałek za Łodzią, a jeszcze dokładniej go w Dobieszkowie.
Na mapie widać dokładne miejsce. Sporo lasów tutaj jest co jest wielkim plusem dla mnie.
Spacery dopóki jeszcze nie jest ciemno obowiązkowo praktycznie codziennie.
Mam też internet także nie ma problemu już, żeby codziennie wieczorami siąść i poodpowiadać.
Myślę, że jutro ogarnę i dodam wpis na blogu, który dzisiaj nadszedł mi na myśl kiedy lasem szedłem.
Takie spacery bywają bardzo refleksyjne i można dużo wynieść z pośród tych drzew i liści.
Dziś zabiorę się za pisanie, ale czy zdążę go skończyć to nie o obiecuje. Jeżeli nie to jutro wieczorem już będzie.
Warto czekać, bo mam kolejny ciekawy temat na wpis i chyba znowu wyjdzie on bardzo fajnie.
Teraz zabieram się za pytania i jeszcze coś od siebie wyślę dla was także dobrego wieczorku :)
Na mapie widać dokładne miejsce. Sporo lasów tutaj jest co jest wielkim plusem dla mnie.
Spacery dopóki jeszcze nie jest ciemno obowiązkowo praktycznie codziennie.
Mam też internet także nie ma problemu już, żeby codziennie wieczorami siąść i poodpowiadać.
Myślę, że jutro ogarnę i dodam wpis na blogu, który dzisiaj nadszedł mi na myśl kiedy lasem szedłem.
Takie spacery bywają bardzo refleksyjne i można dużo wynieść z pośród tych drzew i liści.
Dziś zabiorę się za pisanie, ale czy zdążę go skończyć to nie o obiecuje. Jeżeli nie to jutro wieczorem już będzie.
Warto czekać, bo mam kolejny ciekawy temat na wpis i chyba znowu wyjdzie on bardzo fajnie.
Teraz zabieram się za pytania i jeszcze coś od siebie wyślę dla was także dobrego wieczorku :)
Ooo Moziom chyba zabalował nam tutaj, bo nic nie odpowiada na pytania :D haha
No zobacz kto do mnie wczoraj wpadł! Renatka i Bożenka mnie odwiedziły :)
Nie no ja po pracy dużo nie pije. Piwko raz na dwa dni, a wczoraj dwa, bo niedziela wolna.
Teraz jestem aktualnie w trasie i jadę pod Łódź do pracy dalej. Wczoraj wolne od internetów.
Jednak nie całkowicie, bo z ludźmi pisałem cały wieczór na inatagramie także tam mnie można było spotkać.
Mam nadzieje, że kwatera w Łodzi nie będzie w lesie tak jak tutaj. Net na 0 kresek. Na oparach zasięgu siedziałem.
Poza tym i tak byłem troszkę zmęczony. 6 dni pracy dzień w dzień, ale tak to jest spoko.
W sumie szczerze powiem, że miałem obawy co do mojej osoby, że taki młody idzie do doświadczonych.
Jednak tata mnie dobrze wprowadził i każdy mnie polubił i zauważył, że mam chęć do pracy.
Tata został w Łodzi także tam już sam będę musiał sobie radzić ze wszystkim, ale ten tydzień mi wystarczył.
Przyzwyczaiłem się troszkę i już wiem co i jak.
Dziś już trochę odpowiedzi podrzucę także teraz to ja wam całej fajnej niedzieli życzę :)
Nie no ja po pracy dużo nie pije. Piwko raz na dwa dni, a wczoraj dwa, bo niedziela wolna.
Teraz jestem aktualnie w trasie i jadę pod Łódź do pracy dalej. Wczoraj wolne od internetów.
Jednak nie całkowicie, bo z ludźmi pisałem cały wieczór na inatagramie także tam mnie można było spotkać.
Mam nadzieje, że kwatera w Łodzi nie będzie w lesie tak jak tutaj. Net na 0 kresek. Na oparach zasięgu siedziałem.
Poza tym i tak byłem troszkę zmęczony. 6 dni pracy dzień w dzień, ale tak to jest spoko.
W sumie szczerze powiem, że miałem obawy co do mojej osoby, że taki młody idzie do doświadczonych.
Jednak tata mnie dobrze wprowadził i każdy mnie polubił i zauważył, że mam chęć do pracy.
Tata został w Łodzi także tam już sam będę musiał sobie radzić ze wszystkim, ale ten tydzień mi wystarczył.
Przyzwyczaiłem się troszkę i już wiem co i jak.
Dziś już trochę odpowiedzi podrzucę także teraz to ja wam całej fajnej niedzieli życzę :)
Jakiej rady możesz mi dzisiaj udzielić? Miłego dnia :)
Wszystko co mógłbym powiedzieć to zawarte jest w poniższym obrazku.
Krótki i na temat dwa słowa i sposób życia jaki można zmienić, by było po prostu lepiej i pozytywnie.
Wczoraj to przeszłość, której już nie ma, a jutro to przyszłość, która może nie przyjść.
Tylko teraźniejszość się liczy i to co zrobić teraz to odbije ci się w twojej pamięci jak i w dobranej dobrej drogi życiowej.
Nie ma żadnych granic. 100% to tylko jakiś poziom. Nikt nie powiedział, że nie może być i 110% jak i 150%.
Ty tylko sobie wstawiasz ograniczenia i jak chcesz to możesz i potrafisz.
Nie umiesz? To naucz się! Po to nie jesteśmy idealnii, żeby móc poczuć smak zwycięstwa, a przede wszystkim życia.
Krótki i na temat dwa słowa i sposób życia jaki można zmienić, by było po prostu lepiej i pozytywnie.
Wczoraj to przeszłość, której już nie ma, a jutro to przyszłość, która może nie przyjść.
Tylko teraźniejszość się liczy i to co zrobić teraz to odbije ci się w twojej pamięci jak i w dobranej dobrej drogi życiowej.
Nie ma żadnych granic. 100% to tylko jakiś poziom. Nikt nie powiedział, że nie może być i 110% jak i 150%.
Ty tylko sobie wstawiasz ograniczenia i jak chcesz to możesz i potrafisz.
Nie umiesz? To naucz się! Po to nie jesteśmy idealnii, żeby móc poczuć smak zwycięstwa, a przede wszystkim życia.
Jakaś nuta na wieczór? ♥
Nie ma mocy, która by nam tu mogła nadzieję odebrać,
To nie znaczy wcale man, że nie możemy czasem przegrać,
By potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej
Cieszyć się tym, co masz, chłopaku - pieprzyć medale
http://youtube.com/watch?v=4yTGGLgt_ug
To nie znaczy wcale man, że nie możemy czasem przegrać,
By potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej
Cieszyć się tym, co masz, chłopaku - pieprzyć medale
http://youtube.com/watch?v=4yTGGLgt_ug
Wolałbyś robić to co aktualnie robisz czy zmienić się z 14- latkiem i chodzić do szkoły?
Teraz jest bardzo dobrze choć przecież od wieku 14 lat dzieli mnie tylko 5 lat.
Także jeszcze dobrze pamiętam jak to było wtedy i jak wiele się zmieniło przez ten krótki okres.
To już nie to samo, ale życia nie zatrzymasz i z każdym nowym rokiem trzeba cieszyć się tak samo.
To nie człowiek się starzeje, a jego nastawienie do świata.
Kto chce to i w podeszłym wieku będzie szalony jak nastolatek i będzie spełniać wielkie marzenia.
Jednak jako 14 latek nie możesz zbyt dużo. Masz tą jakąś większą bestroskę, ale dużo ograniczeń.
Nie masz pieniędzy no i wszystko zależy od rodziców. W podróż w nieznane nie ruszysz wtedy.
Z rokiem na rok poznaje się ten smak życia i sam przekonujesz się ile z życia możesz skorzystać.
14 latek ma całkowicie inne marzenia niż 19 latek. Pięć lat udowadniam sobie co mogę wyciągnąć życia.
Wydaję mi się, że to dalej jeszcze mało i dużo więcej mnie czeka :)
Także jeszcze dobrze pamiętam jak to było wtedy i jak wiele się zmieniło przez ten krótki okres.
To już nie to samo, ale życia nie zatrzymasz i z każdym nowym rokiem trzeba cieszyć się tak samo.
To nie człowiek się starzeje, a jego nastawienie do świata.
Kto chce to i w podeszłym wieku będzie szalony jak nastolatek i będzie spełniać wielkie marzenia.
Jednak jako 14 latek nie możesz zbyt dużo. Masz tą jakąś większą bestroskę, ale dużo ograniczeń.
Nie masz pieniędzy no i wszystko zależy od rodziców. W podróż w nieznane nie ruszysz wtedy.
Z rokiem na rok poznaje się ten smak życia i sam przekonujesz się ile z życia możesz skorzystać.
14 latek ma całkowicie inne marzenia niż 19 latek. Pięć lat udowadniam sobie co mogę wyciągnąć życia.
Wydaję mi się, że to dalej jeszcze mało i dużo więcej mnie czeka :)
Super dredy, podziwiam! (:
Kiedy ja ostatnio ja takie długie włosy miałem?
Rosną szybko, bo wiedzą, że zacne dredy będą z nich.
Jeszcze troszkę i wstawię zdjęcie, na którym mnie nie poznacie.
Zobaczymy czy więcej dredów też będzie się dobrze prezentować.
Ja to już się doczekać nie mogę jak pójdę do mojej dreadmakerki <3
Rosną szybko, bo wiedzą, że zacne dredy będą z nich.
Jeszcze troszkę i wstawię zdjęcie, na którym mnie nie poznacie.
Zobaczymy czy więcej dredów też będzie się dobrze prezentować.
Ja to już się doczekać nie mogę jak pójdę do mojej dreadmakerki <3
Co robisz tuż przed pójściem spać?
Na pusty żołądek się nie śpi.
Bez dobrego serialu się nie zaśnie.
Bez udanego dnia sen się nie klei.
Bez uśmiechu nie ma dobrych snów.
Bez ulubionego jaśka nawet nie ma o czym mówić.
Bez dobrego serialu się nie zaśnie.
Bez udanego dnia sen się nie klei.
Bez uśmiechu nie ma dobrych snów.
Bez ulubionego jaśka nawet nie ma o czym mówić.
Lubisz Machine Gun Kelly ? :D ♥ ♥ ♥
Yeah
Can you believe?
Them boys living the mother fucking dream while they still sleep
High sons of bitches
Alarm clock ain't going off until the work day's halfway over
Fuck it, Light five more
https://www.youtube.com/watch?v=vDAIH5uy4os
Can you believe?
Them boys living the mother fucking dream while they still sleep
High sons of bitches
Alarm clock ain't going off until the work day's halfway over
Fuck it, Light five more
https://www.youtube.com/watch?v=vDAIH5uy4os
Next