Od ilu lat uważasz, że nie jest się dzieckiem??? W sumie wiek to tylko cyfry... Ale dla niektórych znaczą one zbyt wiele... A jak Ty uważasz??? Możesz odp. na video jak chcesz... + całusy dla Mozioma <333
Odpowiem normalnie :)
Dojrzałość przychodzi z wiekiem ;p
Jak ja teraz patrzę na nastolatków w wieku 15 lat to tak sobie myślę, czy kiedyś do niech ta dojrzałość dotrze i nie chodzi mi o to żeby nie mieć poczucia humoru pożartować sobie jakieś dowcipy śmieszne, ale teraz żartami dla nastolatków są obelgi kierowane w stronę innych, żartowanie sobie z ludzi chorych czy też łamanie prawa, bo przecież to zajebista zabawa.
Ja sam lubię się powygłupiać z kolegami zrobić z siebie "debili" w pozytywnym tego stopnia znaczeniu :)
Ale dorosłem już na tyle, że potrafię zachować się poważnie.
Patrząc na dorosłych ludzie często w wieku 40 lat ganiają się po domu i drażniąc i co mamy powiedzieć, że nie są dojrzali ? Nie tylko po prostu lubią się zabawić raz na jakiś czas :)
Nie da się określić kiedy człowiek przestaje być dzieckiem.
Ja nie raz widzę osobę 14 letnią i w rozmowie otwieram szeroko oczy, że ona potrafi wypowiedzieć się na taki a nie inny temat gdzie rówieśnicy nie mieli by pojęcia o co chodzi.
Wiadomo to wszystko ma wpływ nasze towarzystwo wychowanie no i nasze życie emocjonalne.
Czy ja mogę powiedzieć, że nie jestem dzieckiem ?
Powiem tak ja dopiero wchodzę w ten proces dojrzewania i przyjmuję to do siebie że już niedługo będę musiał radzić sobie sam :)
Dojrzałość przychodzi z wiekiem ;p
Jak ja teraz patrzę na nastolatków w wieku 15 lat to tak sobie myślę, czy kiedyś do niech ta dojrzałość dotrze i nie chodzi mi o to żeby nie mieć poczucia humoru pożartować sobie jakieś dowcipy śmieszne, ale teraz żartami dla nastolatków są obelgi kierowane w stronę innych, żartowanie sobie z ludzi chorych czy też łamanie prawa, bo przecież to zajebista zabawa.
Ja sam lubię się powygłupiać z kolegami zrobić z siebie "debili" w pozytywnym tego stopnia znaczeniu :)
Ale dorosłem już na tyle, że potrafię zachować się poważnie.
Patrząc na dorosłych ludzie często w wieku 40 lat ganiają się po domu i drażniąc i co mamy powiedzieć, że nie są dojrzali ? Nie tylko po prostu lubią się zabawić raz na jakiś czas :)
Nie da się określić kiedy człowiek przestaje być dzieckiem.
Ja nie raz widzę osobę 14 letnią i w rozmowie otwieram szeroko oczy, że ona potrafi wypowiedzieć się na taki a nie inny temat gdzie rówieśnicy nie mieli by pojęcia o co chodzi.
Wiadomo to wszystko ma wpływ nasze towarzystwo wychowanie no i nasze życie emocjonalne.
Czy ja mogę powiedzieć, że nie jestem dzieckiem ?
Powiem tak ja dopiero wchodzę w ten proces dojrzewania i przyjmuję to do siebie że już niedługo będę musiał radzić sobie sam :)