Jak gdzieś idziesz na ulicy tak pomalowana mocno nie patrzą dziwnie obcy na ciebie ?
nauczyłam się kompletnie ignorować i nie przejmowac się tym czy ktokolwiek w ogole na mnie wtedy patrzy czy nie, po prostu czuję się pewna siebie i nie uwazam zeby to bylo cos, czego mozna się wstydzic albo czuc się przez to skrępowanym - chyba, ze jest to niestosowne do okolicznosci i okazji