<3
Wyraża więcej niż tysiąc słów :)
Nie ma opierdalania :D
Nie ma opierdalania :D
❤️ Likes
show all
Latest answers from Pyśka. ♥
Płakałaś kiedyś ze szczęścia ?;3 Możesz opisać tą sytuacje ? <3
Tak, jak wygrałyśmy ogólnopolskie zawody strzeleckie :D Miałam łzy w oczach, przyznaję się :P
Wgl. się tego nie spodziewałyśmy więc to był dla nas wielki szok
Wgl. się tego nie spodziewałyśmy więc to był dla nas wielki szok
Daj jakiegoś fajnego gifa
#OBS• Dlaczego słowo "Kocham Cię" traci na wartości?
Bo ludzie ostatnio używają tego słowa bez potrzeby.
Jakim sposobem można mówić, że się kocha osobę którą się zna z aska a ona nie ma o tobie pojęcie.
Albo jakiś aktor czy piosenkarz jest ładny więc już laski go kochają...
Kolejnym przykładem jest koleś który mówi dziewczynie, że ją kocha a przeprowadził z nią jedną rozmowę.
To wszystko jest po prostu śmieszne.
Wystarczy się rozejrzeć...Gdzie teraz można spotkać prawdziwą miłość ???
Ludzie są ze sobą bo chujowo jest być samemu...
Albo koleś szuka sobie na siłę dziewczyny bo kumpel jest w związku.
ŚWIAT OSZALAŁ!!!!
Ludzie niech to słowo będzie naprawdę piękne i ważne!!!
Jakim sposobem można mówić, że się kocha osobę którą się zna z aska a ona nie ma o tobie pojęcie.
Albo jakiś aktor czy piosenkarz jest ładny więc już laski go kochają...
Kolejnym przykładem jest koleś który mówi dziewczynie, że ją kocha a przeprowadził z nią jedną rozmowę.
To wszystko jest po prostu śmieszne.
Wystarczy się rozejrzeć...Gdzie teraz można spotkać prawdziwą miłość ???
Ludzie są ze sobą bo chujowo jest być samemu...
Albo koleś szuka sobie na siłę dziewczyny bo kumpel jest w związku.
ŚWIAT OSZALAŁ!!!!
Ludzie niech to słowo będzie naprawdę piękne i ważne!!!
lubisz niespodzianki? :))
Takie zawsze :)
Po czym stwierdzasz że kochasz drugą osobę? ;3
Tęsknię, gdy nie ma go obok.
Pragnę, gdy jest blisko.
Potrzebuje, tak samo jak tlenu.
Widzę, gdy zamknę oczy.
Myślę o nim gdy tylko się obudzę.
Ufam bardziej, niż on sobie sam.
Wiem, że się z nim nie pokłócę.
Cieszy mnie każdy jego uśmiech.
Zapominam przy nim o całym świece.
I czuje że to właśnie z nim mogłabym zrobić wszystko.
....po tym
-----------
Pragnę, gdy jest blisko.
Potrzebuje, tak samo jak tlenu.
Widzę, gdy zamknę oczy.
Myślę o nim gdy tylko się obudzę.
Ufam bardziej, niż on sobie sam.
Wiem, że się z nim nie pokłócę.
Cieszy mnie każdy jego uśmiech.
Zapominam przy nim o całym świece.
I czuje że to właśnie z nim mogłabym zrobić wszystko.
....po tym
-----------
Co cie łaczy z arutem
Po pierwsze imiona pisze się z dużej.
Po drugie to chyba tylko i wyłącznie moja i jego sprawa.
A po trzecie anonimom na takie pytania nie odpowiadam. Przedstaw się to pogadamy ;)
Pozdrawiamy :*....
Po drugie to chyba tylko i wyłącznie moja i jego sprawa.
A po trzecie anonimom na takie pytania nie odpowiadam. Przedstaw się to pogadamy ;)
Pozdrawiamy :*....
Jesteś szczęśliwa :) ?
Jestem bardzo szczęśliwa z prostego powodu iż nie mam pod ręką żyletki :)
Zamknij oczy, wyobraź sobie las. Jesteś w tym lesie. Opisz mi każdy szczegół.
Otwieram oczy. Nie ma jeszcze nocy ale słońce już jest na linii horyzontu i robi się coraz ciemniej. Rozglądam się powoli starając się zrozumieć gdzie jestem. Chyba zemdlałam i uderzyłam się w głowę. W sumie nie byłoby to coś nowego. Siedzę na ogromny kamieniu porośniętym mchem. Obok mnie płynie krystalicznie czysta woda. Odbijające się w niej promienie słoneczne wyglądają bajkowo. Spoglądam na drzewa. Każde z nich sprawia wrażenie jakby miało duszę. Nie jestem pewna, czy to mi się śni. Jest zbyt pięknie. To miejsce tętni życiem. Słyszę śpiew ptaków. Może specjalnie dla mnie dedykowana jest ta melodia. Staram się nią nacieszyć. Zamykam oczy i słucham. Śpiew, szum wody, wiatr który delikatnie porusza liściami. Wszystko to buduje tą niesamowitą atmosferę. Nie zastanawiam się już co się stało. Chłonę całą sobą tą energię
żałosne jak to czytam idealizm, miłość... wszystko sprowadzone do gimnazjalnych bezwartościowych pojęć, ale udajesz mądrą, wiem że nie odpowiesz. stań twarzą w twarz z własnym upokorzeniem
Weź pod uwagę, że każdy postrzega świat inaczej. To że ty masz zjebane życie to już nie moja wina...Gimnazjalne, bezwartościowe pojęcia??? A co ma kurwa wiek do tego ??? To że ja jestem szczęśliwa i mój świat wygląda kolorowo nie zależy od tego ile mam lat. To stan umysłu. No ale jak widać uraziłam w jakiś sposób twoje ego...smuteg ;(
Co jest gorsze samotność czy tęsknota?Jeśli możesz uzasadnij swój wybór :]
To raczej zależy od konkretnej osoby. Niektórzy lubią samotność. Lubią swoje towarzystwo i nie potrzebują nikogo innego.
Dla kogoś kto uwielbia spędzać czas z ludźmi, nie cierpi być sam, tęsknota czy samotność będzie czymś okropnym, może nawet trudnym do zniesienia.
Ja raczej jestem kimś pomiędzy. Lubię samotność ale czasem potrzebuję towarzystwa.
Dla mnie osobiście tęsknota jest uczuciem trudniejszym do zniesienia. Mam uczucia i potrafię przywiązać się do kogoś a wtedy rozłąka jest dla mnie trudna
Dla kogoś kto uwielbia spędzać czas z ludźmi, nie cierpi być sam, tęsknota czy samotność będzie czymś okropnym, może nawet trudnym do zniesienia.
Ja raczej jestem kimś pomiędzy. Lubię samotność ale czasem potrzebuję towarzystwa.
Dla mnie osobiście tęsknota jest uczuciem trudniejszym do zniesienia. Mam uczucia i potrafię przywiązać się do kogoś a wtedy rozłąka jest dla mnie trudna