Cierpienie jest na pewno rodzajem sensu,przynajmniej dla mnie .Jest najlepszym ,pokornym nauczycielem ,otwiera nam oczy .Sprawia ,że po każdym bolesnym upadku stajemy się silniejsi .Czy dla ciebie cierpienie ma sens ,czy jest tylko bezsensownym odczuciem ,który sprawia ból ?