Nope. Ciągle nie mamy zdecydowanego gościa, który pomógłby nam rozprowadzić tam towar. Chyba sami przyjedziemy i będziemy dilować z bagażnika samochodu.
Rozumiem. Jeśli będą blisko Mnie będę ich stałym konsumentem coś czuje :D
I git :) Pozdro!
Zajebiście. Za tydzień jade do Katowic to idealnie sie składa. Zagadajcie z klubami na dystrybucje. Na przykałd Energy 2000 w Katowicach albo Don Kichot w Częstochowie. Jakbyście podpisali kontrakt to by szybko schodziły piwa jak i energetyki. Wierzcie mi na słowo ;)
Wiemy, wiemy... Takie sprawy wymagają osobistych wizyt, a Polska duża... Więc jeździmy i załatwiamy, ale wszędzie nie dotrzemy w jednym tygodniu. :)
Do Myszkowa Mi je sprowadźcie. Do Wodzisława mam w pizdu daleko. Ponad 100km chyba. Podobno w Katowicach gdzieś są, to prawda?