- O czym marzysz ? - O poranku z tobą...Obudziłbym się chwilę wcześniej, patrząc jak śpisz słodko, wtulona we mnie. Okryłbym cię kołdrą i przytulił mocno do siebie, tak by poczuć bicie twojego serca. A gdy otworzysz zaspane oczka, spojrzę w nie głęboko i szeptem powiem "dzień dobry księżniczko" , po czym delikatnie cię pocałuję...
Nie jest smutna ale za to cudowna : >"Była listopadowa noc. Wokół cicho, a mimo to czułam w powietrzu że stanie się coś niezwykłego, przez to nie mogłam zasnąć. Leżąc w łóżku wzięłam do ręki laptopa i zalogowałam się na facebooku, zobaczyłam jedną wiadomość. Kliknęłam by zobaczyć kto napisał, wtedy dopadło mnie zdumienie. Chłopak który podobał mi się już od początku roku szkolnego, napisał do mnie, chociaż w szkole mijaliśmy się bez słowa. Zaczęliśny rozmowę, zupełnie się nie spodziewałam że jest tak inteligentny i zabawny. Pisaliśmy prawie do rana, a następnego dnia w szkole zdarzyło się coś co myślałam że nigdy nie będzie miało miejsca- gdy stałam patrząc na plan ktoś delikatnie przytulił mnie od tyłu i pocałował w policzek " Dziękuję za wczorajszą rozmowę" szepnął i odszedł. Każdego dnia byliśmy sobie coraz bliżsi, aż pewnej środy gdy mając okienko siedzieliśmy sami w szatni nastąpił przełom.Przysunąl się delikatnie i czułam ciepło jego ciała, długo patrzył mi w oczy. Po czym wydusił stłamszonym głosem " W ciągu jednej chwili, przypadkowej rozmowy stałaś się najważniejszą osobą w moim życiu. Każdego dnia coraz mocniej uzależniałaś mnie od swojego głosu, spojrzenia i uścisku. Marzę tylko o tym by zestarzeć się u twego boku". Po tych słowach z moich oczu trysnęły łzy szczęścia i niedowierzania… Miłość wreszcie mnie odnalazła."
Najważniejsze to żeby nie podrywał kilka dziewczyn jednocześnie. Takie coś jest żałosne, nie lubię takich lowelasów. Lubię chłopaków zabawnych, szczerych, miłych, kulturalnych, takich którym można zaufać, takich z którymi można pożartować, ale też poważnie porozmawiać :)
Nie palę, bo wiem jakie to groźne dla zdrowia. Ogólnie nie czuję żadnej chęci sięgnięcia po papierosa, nie ciągnie mnie do tego. Gdy jestem na dworze to nie przeszkadza mi jak ktoś przy mnie pali, ale w pomieszczeniu troszkę mnie denerwuje. Czasem jak widzę, że ktoś ze stresu czy złości sięga po papierosa, to wolę taką osobę przytulić, niż miałaby się truć tymi świństwami :P
Raczej tak. W życiu dzieje się dużo rzeczy. Czasem któraś jest następstwem poprzedniej... Zazwyczaj gdy poznamy kogoś jesteśmy zadowoleni z tego. Wtedy myślimy, że gdyby nie to czy tamto, to wcale nie znalibyśmy tej osoby. Myślimy: "kurde... fajnie, że tak się stało". Wszystko jest zależne od nas samych, nie ważne czy skończyło się to dobrze czy źle. Wszystko jest spisane, nasze losy. Wszystko to przeznaczenie. Tak miało być i ni huja tego nie zmienisz...
Zależy co... Każdy z nas zapewne lubi dostawać prezenty czy niespodzianki. Ale jeśli chodzi o pomoc potrzebującym to wolę dawać lub pomagać w inny sposób np. wolontariat. Nagrodą dla mnie jest widzieć szczęście i uśmiech tej osoby :)
Jak myślisz, co daje nam największe szczęście w życiu? Dlaczego?
Zależy komu. Niektórym pieniądze, władza, miłość, bliskość innej osoby, ale to już zależy od tej osoby, co mu daje najwięcej szczęścia. Dlaczego ? Na pewno dlatego że nie chcemy czuć smutku i żalu. Wszyscy chcą poczuć szczęście i być wesołym.
Kiedyś znaczyły dużo ludzie mówili sobie kocham i byli ze sobą po kres. W dzisiejszym świecie to słowo nic nie znaczy ktoś mówi komuś kocham a na drugi dzień ugania się za innym/ą lub wali tekstami ale z niego/niej debil, dziwka itp. Ktoś komuś się spodobał nawet go nie zna i mówi 'kocham cię' nie można kochać kogoś po tym gdy się go zobaczył trzeba go poznać, zrozumieć a inni tak właśnie robią ; ) Może u niektórych 'kocham cię' znaczy więcej niż tylko puste słowa.
Nie...nie wierze w miłość od pierwszego wejrzenia to może być tylko zauroczenie nic więcej. Aby kogoś pokochać trzeba go poznać, polubić, potrafić kogoś takiego pocieszyć w trudnych chwilach, znać jego problemy, pomagać mu, a przede wszystkim go rozumieć. Podczas pierwszego spotkania ludzie mogą się sobie spodobać, ale na pewno nie pokochać, ponieważ zwracają wtedy uwagę na wygląd tej drugiej osoby, a przecież nie kochamy innych za to jak wyglądają tylko za to jacy są, a podczas "pierwszego wejrzenia" nie znamy tej drugiej osoby nie wiemy jaka ona/on jest wiec nie możemy kochać. Miłość PRAWDZIWA MIŁOŚĆ przychodzi z czasem, nie postrzeżenie i nieoczekiwana nie trzeba na nią czekać bo i tak przyjdzie w najmniej spodziewanej chwili, wystarczy ją zaakceptować. Dlatego nie wierze w ten rodzaj miłości, nie można kochać kogoś o kim się nic nie wie, kogo się nie zna...
kurde..kiedyś miałam przyjaciółkę.. i obiecałymyśmy sobie mowić prawdee... i wlasnie weszlam na zbieraczka p l , i sie dowiedziałam ze ona podrywa chlopaka.. i pewnie zostane sama jak palec.. ona sie zakocha a ja zostane totalnie sama, bo nie umiem zlaleźć sobie chllopaka;C co mam robic? ;(
Pieprz to!! Przyjaciółka nigdy cię nie opuści jeśli jest prawdziwa. A chłopak jeśli jest ciebie wart sam powinien do ciebie przyjść. Nie szukaj miłości u byle pierwszego chłopaka, miłość przyjdzie z czasem.