Ja nie jestem pojebana a straciłam w wieku 17 lat i co nadal z nim jestem z moim zboczuszkiem a to juz 3 lata
Ale mówię ogólnie :) że młodzież czasami robi to z kim popadnie. Jeśli go kochasz to już wasza sprawa kiedy zaczniecie współżycie :) Życzę szczęścia :3
Spokojnie też mam w życiu chwilę kiedy wszyscy mają mnie w dupie i najlepiej uciec od tego wszystkiego, ale pamiętaj że jak zabraknie ciebie to na pewno będzie dużo osób które będą płakać za tobą , więc jak nie masz na razie dla kogo walczyć... walcz dla siebie ..
Ale ja chce być w końcu piękna i chuda :( chcę żeby "ktoś" mnie w końcu pokochał :(