Miłego dnia miśka??
Nawzajem, Słońce?
Ask @PaulinaBebelska
Previous
jestes?
Tak
U mnie też :) Dobrze powiedziane (tu na dole) ??
??
Related users
Paula kurde... nie smuć się. Napewno ją znajdziesz. Jesteś taka wspaniała, dlaczego to akurat Ciebie spotkało?
Nic nie dzieje się przypadkiem, Skarbie.
Jeśli tak ma być, to tak ma być. A my jedyne co możemy zrobić to się z tym pogodzić i nigdy się nie poddawać.
Wzloty i upadki kształtują nasz charakter, tak samo jak problemy. Gdyby nie problemy, bylibyśmy niczym.
Jeśli tak ma być, to tak ma być. A my jedyne co możemy zrobić to się z tym pogodzić i nigdy się nie poddawać.
Wzloty i upadki kształtują nasz charakter, tak samo jak problemy. Gdyby nie problemy, bylibyśmy niczym.
bedzie dobrze
Musi być?
Jak tam? Jak sie czujesz?:)
Wszystko super, a u Ciebie??
a jej chlopak?
MINĘŁO 7 LAT ODKĄD NIE MAM Z NIĄ KONTAKTU. 7 LAT TEMU NIE BYŁA JESZCZE W CIĄŻY.
DAJCIE MI SPOKÓJ. NIE CHCĘ O TYM PISAĆ.
DAJCIE MI SPOKÓJ. NIE CHCĘ O TYM PISAĆ.
to ona znajomych nie miala?
No chyba raczej nie mówiła im, kiedy i gdzie ucieka, bo by wygadali. Tacy tępi jesteście?
A dzieciaki z domu z którego uciekła? Na pewno z nimi rozmawiała, a skoro była w ciąży to musiała mieć chociaż przez chwile chłopaka, może on coś wie?
Nie widziałam jej 7 lat. Jej 'znajomi' też już wyszli z domu dziecka, bo mają po 20-25 lat. Nie znam ich imion, ani nazwisk.
Ty też ?
??
Jejku ? Dobranoc..
Śpij dobrze, Słońce?
Może mieszka zagranicą? ?
Tym bardziej trudniej będzie mi ją znaleźć. Ona może być wszędzie :')
Idę spać. Mam nadzieję, że obudzę się na innym świecie.
Na świecie, gdzie będzie Klaudia.
Dobranoc.
Idę spać. Mam nadzieję, że obudzę się na innym świecie.
Na świecie, gdzie będzie Klaudia.
Dobranoc.
Nie co ty pierdolisz, tylko masz rację ? Ej no, będzie dobrze. Zobaczysz ?
Jasne. Zawsze wszystko będzie dobrze.
Jakby żył mój biologiczny tata to on by mi pomógł..
Jakby żył mój biologiczny tata to on by mi pomógł..
To okropne :"( Na pewno dała sobie radę ?
No jasne. W końcu moja krew?
Co ja pierdole..
Co ja pierdole..
A może tylko tak powiedzieli? Jakaś laska z mojej szkoły miała tak samo ? A Oni przecież musieli się nią opiekować
Nie, miała kilka dni do 18. Gdyby chcieli jej szukać musieli by płacić wyprawkę. A nie chcieli płacić, więc nie szukali. Skurwysyny jebane.
Może nie jest sama, napewno jest tak samo silna ja ty. Pomożemy Ci jak tylko będziemy umieli, masz nas Miś, możesz na nas liczyć ?
Jeśli ja nie mogę nic zrobić, to wy tym bardziej?
Ale dziękuję za dobre chęci?
Ale dziękuję za dobre chęci?
ile masz obs na tamtym asku i w ile zdobylas tyle obs?
Około 200. 150 obs zdobyłam w jeden dzień?
#obs Popytasz? ??
I już masz u mnie minusa.
Można pojeździć po domach dziecka. Może tam ci coś powiedzą. Ale to już raczej po 18 ?
Jak narazie nie mam jak?
Byłam kiedyś tam gdzie ona była, ale powiedzieli tylko tyle, że uciekła i nie wiedzą, gdzie się znajduję. Podobno była w ciąży. Tym bardziej mnie boli to, że nie mogę jej pomóc.. Jak ona sobie poradzi z dzieckiem??
Byłam kiedyś tam gdzie ona była, ale powiedzieli tylko tyle, że uciekła i nie wiedzą, gdzie się znajduję. Podobno była w ciąży. Tym bardziej mnie boli to, że nie mogę jej pomóc.. Jak ona sobie poradzi z dzieckiem??
Jejku, chciałabym Ci pomóc, ale jestem tępa i nie wiem jak ??
Nikt nie może nic zrobić. Nawet ja, Miś?
polecasz jakieś fajne filmy ??
Najbardziej boli bezczynność, wiem. Możesz jej szukać przez różne komunikatory, może ma jakiś portal, fb. Albo cokolwiek. Po 18 będziesz mogła jej szukać już normalnie, ale warto mieć jakieś informacje wcześniej. Jak tylko będziesz chciała to będę mogła Ci pomóc. Nie myśl o najgorszym kochana.
Dzwoniłam po domach dziecka. Szukałam na każdym możliwym portalu społecznościowym. Na zdjęciach ze szkół, z różnych ośrodków. I nic. Jakby zapadła się pod ziemię. Nie wiem, co mam dalej robić.
Paula, przecież na pewno tak nie uzna (?) ?Przed osiemnastką masz ograniczone pole do działania i nie dałabyś rady Jej znalezc ?
Chcę móc coś zrobić. Cokolwiek, żeby być bliżej do jej odnalezienia.
Z każdym dniem czuję, że się oddalam, mimo, że chcę być bliżej. Nie mam żadnej rzeczy, której mogłabym się chwycić. Spadam w przepaść, z której już nie wyjdę. Nigdy.
Z każdym dniem czuję, że się oddalam, mimo, że chcę być bliżej. Nie mam żadnej rzeczy, której mogłabym się chwycić. Spadam w przepaść, z której już nie wyjdę. Nigdy.
O rodzinie się nie zapomina Skarbie, a tym bardziej o siostrze. Wydaje mi się, że ona ciebie też szuka. Rozumiem, że tęsknisz. Ja sobie nawet nie potrafię wyobrazić co musisz czuć.. Też by mi było okropnie ciężko, ale musisz dać radę, dla niej. Napewno gdzieś tam jest i też chce cie juz zobaczyć.
A co jak nie żyję? Co jak umarła a ja nie mam o tym zielonego pojęcia? Co jak jej ciało zgniło gdzieś na jakimś zadupiu? Co jak nigdy jej nie znajdę? Tyle pytań orzychodzi mi do głowt i tyle 'co by było gdyby'.
Ona umiera, a ja leżę w łóżku i nic nie robię :')
Ona umiera, a ja leżę w łóżku i nic nie robię :')
Już wiem o co chodzi :( Paula nie poddawaj się, jestem pewna, że odzyskasz siostrę. Wierzę w to, że się spotkacie. Napewno jest cała i zdrowia i ma się dobrze. Pewnie za tobą tęskni tak jak ty za nią. Wszystko będzie dobrze Słońce ????
Z każdym dniem coraz mniej myślę pozytywnie.
Śni mi się. Co jak o mnie zapomniała? Jak ją odnajdę, a ona mnie nie pozna? Albo uzna, że wcale jej nie szukałam i mnie znienawidzi?
Śni mi się. Co jak o mnie zapomniała? Jak ją odnajdę, a ona mnie nie pozna? Albo uzna, że wcale jej nie szukałam i mnie znienawidzi?
Next