słonko.. to takie trudne. kiedyś się zauraczałam dużo razy (chyba w prawie 7chłopakach) a teraz nic nie czuję.. tylko czuję pustkę, łzy wylewam w łazience, życie mi się wydaje bez sensu, jeszcze ta bardzo przygnębiająca pogoda ... co robić? ?
Poszukać sobie jakiegoś zajęcia?