Powiedział ''Do prawdziwej miłości nie potrzeba bogactwa,szczęście przyjdzie samo bez pomocy takich rzeczy''.Następnie chłopak oraz księżniczka wzięli ślub oraz żyli długo i szczęśliwe,aż do śmierci.
KONIEC.
Chłopak był chytry jak lis,i pokonał tą cechą smoka.Gdy uwolnił księżniczkę przywiózł ją do Króla.Król tak jak obiecał chciał dać bogactwo chłopakowi,ale on tego nie przyjął.
Wielu próbowało to zrobić,pewnie tylko dlatego że nagrodą były 100 diamentów,oraz inne bogactwa.Księżniczka czekała...czekała..i czekała,aż pewnego razu do Króla zgłosił się pewien chłopak.To był zwyczajny chłopak,nie był księciem ani nic z tych rzeczy. Postanowił że uratuje księżniczkę.