nie miej ;-; wiesz, może zrób porządek w pokoju i niepotrzebne papiery, podręczniki zanieś np do skupu surowców, antykwariatu, zawsze parę groszy wpadnie.
Dobry pomysł ale to jednak grosze. Jak byłam kupować prezent na urodziny siostrze to Kurwa taka zwykła lalka 100zł i wzwyż.. Masakra..
Żałosne? Prosić o pomoc? Gadać z byłym? Miśka nie możesz tak do tego podchodzić.. Zrozumiesz moje słowa kiedy nie bdsz mogła się ruszyć :) to wtedy do mnie napisz i zobaczymy kto ma teraz rację :))
ja muszę kupić siostrze, kumplowi, braciom, rodzicom, koleżance do szkoły ;-; o ludzie, ile roboty. toż ja zbankrutuję. choć ten drugi to sie będzie cieszył nawet z damskiego swetra xd
Tyle prezentów kupić a kasy brak ;o ja muszę kupić babci, cioci, siostrze, pieskowi( tak tak dla psa też trzeba kupić) i dla kota.. Oskubie rodziców z kasy całej.. A teraz jeszcze nowy psycholog.. I jeszcze więcej kasy.. Mam wyrzuty teraz :(
Nie dasz rady sama. Gówno możesz zrobić.. Musisz zaakceptować swój wygląd.. Musisz wiedzieć, że jesteś piękna i jesteś chuda.. Pogadaj ze swoim chłopakiem.. Potrzebujesz go teraz jak nigdy.. Akurat teraz.. Pogadaj z nim albo ja to zrobię
na pewno tak! o, dogadam się z ojcem, czy już nie kupił jej adwentowego kalendarza, to to dostanie. i jakiś swiateczny gadżet z empika... ja w ogóle mam kurde 7854874487 prezentów do kupienia ;-;
Witaj bratnia duszyczko ;-; Święta za 2,5 tyg a ja mam prezent tylko dla mamy i taty ja cię sune :((
kogo mam poprosić o pomoc? chłopak ze mną zerwał a ja nadal go kocham... rodzice hm żeby ich coś obchodziło tylko jak w szkole? i tyle rozmów na dzień. zareagowali tylko gdy zaczęłam ważyć 37kg przytyłam 10kg i już tak samo jak wcześniej zero kontaktu.
Pogadaj z pedagogiem w szkole. Potrzebujesz pomocy. Nie poradzisz sobie z tym sama. Zawsze tutaj jestem. Masz problem- pisz. Zawsze spróbuje ci pomóc ale ja nie jestem specjalistą tylko przyjacielem.. Porozmawiaj z kimś jak najprędzej misia :(
Też mam 17 lat.. I jestem dzieckiem.. Mieć 17 lat to być dopiero w 1/10 części życia.. Nic się nie wie o życiu.. Na stare lata bdsz płakać bo bdsz chciała zatrzymać jak najwięcej chwil w życiu. Życie jest krótkie a ty co dzień je sobie skrócasz przez idiotyczne odchudzanie. Jeśli nie możesz jeść więcej to poproś o pomoc..
mi obiecano przed przerwą swiąteczną 3 czekolady -,- pójdo pod łóżko xD tylko ja nie wiem, co tej małej kupić xd. o wiem, Sebastiana Bacha laleczkę! nie dobra... ona jest z pokolenia "to stare i nie warte" ;-;
Zjeść czekoladki trzeba ;o masz zjeść! Tak dla mnie *.* Ja swojej sis nic jeszcze nie kupiłam. Jutro coś wykombinuje...
miesiączki też nie mam dupy tak samo zawsze byłam płaska ćwiczę też codziennie aż się zmęczę i spoce jak świnia czekolady jeść nie muszę za bardzo tuczy
Powiem tyle. JESTEŚ PUSTA. BARDZO PUSTA. JESTEŚ JESZCZE DZIECKIEM I NIE WIESZ JAK BARDZO NISZCZYSZ SOBIE TERAZ ŻYCIE. Ogarnij się bo za parę lat będziesz przypominać sobie moje słowa i bdsz żałować..
dla zapachu wszystko xd i mi się marzą już pierogi z kapustą, naprawdę *-* i w niedzielę mikołajki! pewnie dostanę nietrafiony prezent, ale liczy się intencja n o i siostra będzie się cieszyć, bo toto małe dziecię jest xD
UWIELBIAM PIEROGI MOJEJ BABCI. KOCHAM!!!! PAMIĘTAM, ŻE CO ŚWIĘTA WYJADAŁAM PROSTO Z GARNKA NORMALNIE. Ja pewnie nic nie dostanę.. Albo pewnie na złość kupę słodyczy, które powędrują do mojej kolekcji..
A zazdrościsz też brak pupy, piersi, miesiączki? Wyłamanych paznokci..garści wyciaganych codziennie włosów podczas czesania? Zazdrościsz tego, że nie mg jeść czekolady? Ćwiczeń do 3 w nocy? Zazdrościsz mi Kurwa takiego życia?
to znaczy tak... jeśli brat nie przywiezie żywej, to w razie czego jest stary drapak na strychu, ale on wie, że jak nie przywiezie, to mu tego drapaka w dupę wsadzę, więc się boi xd
Hahahahahaha xD żywa najlepsza. Tak pachnie choinką a nie jakimś plastikiem xD trzeba codziennie sprzątać bo igły gubi ale ten zapach *.*
ah to dziękuję :D uwielbiam kolorowe światełka *-*
Też uwielbiam jeja *.* tak jedziesz samochodem i na każdym podwórku, domie, balkonie, drzewku czy tam czymś innym tak się świecą *.* Albo idziesz tak w nocy po domu i choinka taka kolorowa *.* jezuuuu chcę już choinkę >.< !!
a ja w Ciebie wierzę. nie musisz od razu, ale postaraj się, choć okruszynę w Wigilię. Dla mnie :D zaraz właśnie idem se zrobić :D
No zobaczę :)) do świat muszę schudnąć 40kg.. Nie mg się obżerać.. Ani teraz ani w święta ani po świętach.. Może znajdę przepis taki mega dietetyczny to może xD ej no bo jak ktoś je to się mówi smacznego a jak ktoś pije to jak ? "pijnego" xD pfg