@Przemekkkxd

#JM ▲ ✩ ✪ Przemek

Ask @Przemekkkxd

Sort by:

LatestTop

Previous

obs ^^

xyulkx
Morał tej historii to patrz komu ufasz
Bo sam najlepiej wiesz kogo słuchasz
Czy stoisz w miejscu czy do walki ruszasz
Czy naprawdę komuś wierzysz czy tylko się zmuszasz
Niektórzy mówią nie ufaj nikomu
Uwierzysz tym mądralom to zostaniesz w domu
Sam, sam w Klimie zaufanych ludzi mam, mam
I na każdego z nich gwarancję ci dam bo to podstawa
Wspólnego działania w grupie
Nie ufam nikomu po moim trupie
Następna rada nie ufaj żadnej dupie
Trzymaj się blisko swoich ziomków miej szacunek dla potomków
Oko za oko ząb za ząb
Zamuliłeś się bo popełniłeś błąd
Twój problem jest stąd
Nie pisane prawo uliczny sąd
Patrz komu ufasz Włodek nawet tych blisko
Zagarniesz wszystko albo będziesz w plecy
Przemyśl dzieciaku ile jest jeszcze w życiu rzeczy
Na Łazienkowskiej meczy
Okazji zarobienia bez podejrzeń cienia
Ile palenia

View more

Related users

Jak sądzisz, dlaczego ludzie coraz częściej darzą drugą osobę nienawiścią choć tak naprawdę jej nie znają? + Udanego tygodnia. =D

Pati
Wielu ludzi kierowanych jest źazdroscią i czują zawíść do ludzi, ktorym coś się w życiu udało. Zamiast wziąć się za síebie wolą całe życie leżeć i hejtowac porządnych ludzi chcących coś osiągnąć a potem się dziwíą i użalają nad sobą

Ooobserwuje! ave! xD

Jesus Chrystus
Życie jest kurewskie patrz jak się
porobiło
tylko dobrze byś chciał żyć żeby
tylko tak było
mało tego nic nie idzie jakbyś
sobie tego życzył,
nieraz ryczeć sie chce i
wkurwiony wstajesz krzyczysz
wyczyść wszystkie brudne myśli
ze łba skasuj;
widzisz ogłupiony umysł
poranioną duszę ratuj [ratuj]
Swoich bliskich nie katuj, kiedy
brat na Twoich oczach
upada - pomóż bratu! Ważne
dłonie pomocne
O niej nie myśl jak o suce,
pomyśl jak o siostrze,
a ty nie wstydź się dziewczyno
ciuchów drugiej kategorii
bo czy warto się skurwić tylko po
to by być modnym ?
Ten kradnie bo głodny, tylko
głod jak u narkusa.
Nie ma za co ćpać to nie sypia
w ???
diabłu zaprzedana dusza ten
głod dobrze go zmusza
On zepchnięty na margines nie
cofnie sie przed niczym
nie szarpnie wtedy ginie on wie
że jest już martwy
za życia które nazwał kurewskim
nie na żarty
ja mam umysł otwarty to i tak
błąd za błędem
popełniam je kolejne chodź
niektórzy widzą we mnie
człowieka sukcesu, uosobienie
marzeń
życie kurewskie jeszcze nie jedno
Ci pokaże
więcej dobrych złych zdarzeń
zbyt wiele mocnych wrażeń
Ty staczjąc się przy barze myslisz
o nowej ofiarze
chcesz dać ujścia cierpieniom
zadasz cierpienie innym
bliskim, niewinnym co przez
przypadek wyszło
staneli na Twej drodze a Ty paląc
wszystkie mosty
nie chcesz skurwysynu żadnej
dłoni pomocnej
żegnasz beztroskie życie inaczej
rezygnujesz z walki
zbyt wielki to ciężar miałyś
przyjąć go na barki
z góry założyłeś zanim jesczez
spróbowałeś
że sprawy nie podołasz, ile razy
żałowaleś
nie pamiętasz czy nie chcesz
odpowiedzieć na kwestię
sprawa Cię przerasta mówisz
życie jest kurewskie

View more

Jakie są najważniejsze cele w Twoim życiu?

Powiem wam teraz zatem jaki
mam na życie plan, jaki mam na
życie patent, pomysły na siebie
mam jakie i wiem że wprowadzić
w życie je potrafię, nigdy nie
zmieniać się raptem, zmienia się
ciało umysł się rozwija, nie
zmienia się charakter, czas mija,
lato za latem, chcę zostać tym
samym skromnym chłopakiem,
tym samym dzieciakiem
zajaranym rapem, nowym
beatem, nowym samplem,
nowym tematem, tym samym
dzieciakiem co nieraz jeździł na
gape i uwikłał się w niejedną
drakę, za małolata wypił niejedną
kratę, pół serio pół żartem,
nieraz biegał z blantem, w końcu
znalazł pasję, przeniósł się na
ringu mate czas na treningu
spedzał miasta ławce, nieraz psuł
nerwy matce, zbytnio zapoznał
się z miastem, zgubił lecz
odnalazł się, lat naście pełne
ogarnięcie, sport stał się jego
codziennym zajęciem, zawsze
chce mieć to zacięcie, tak jak
wtedy kiedy miało się go
najwięcej, mój na życie patent -
być mężczyzną nie dzieciakiem
ale pełnym fantazji dziecięcej.
|Musiałem pojąć wiele spraw..|
|by to zrozumieć..|
|szacunkiem do życia, bo..|
|bo żyć trzeba umieć..|

View more

Next

Language: English