Aktualnie mam lekcje do 12:50 na TEAMS.... -.- w między czasie ogarnęłam szafę , brat przywiózł mi łóżeczko i musiałam tam schować ;) ogarnęłam szafki z ubraniami itp... O 13 będzie ciocia po dzieciaki , a ja wtedy zaczynam odpoczynek do 16, potem robię spaghetti i dalej odpoczynek, od jutra zaczynam ciężki tydzień....
Dziś dobrze. Miałam siłę by zrobić pranie, posprzątać cały pokój na święta, pół łazienki, nastawić zmywarkę ;) aktualnie kończą mi się lekcję na teams zostało 45 min. Więc jakoś dobry ten dzień
Że są bez sensu.... Powinni bardziej zająć się badaniami na covid dla każdego obowiązkowo by wiedzieć ile osób chorych i wyleczyć ich By nie chodzili po dworzu i nie zarażali niż robić zakazy....
Tak. Babka z parteru przecięła Damianowi oponę i dętkę nożem bo przeszkadzał jej on na klatce I sąsiedzi spod nas jak spadnie nam pościel w lato z balkonu to zamiast odwiesić na klatkę to zrzucają na ziemię , a reszta jest miła ;)
Nie pamiętam , chyba chłopak na rocznicę ;) Ale w środę daje dzieciom prezenty bo starszy ma 4 urodziny, które wyprawiamy w święta ale prezent dostaną o czasie ;) A potem w połowie kwietnia chłopak ma imieniny i już jego prezent jest zamówiony ;)
Dzień dobry, zdrówko dopisuje, chciusz lekki ból nóg po wczorajszych zakupach doskwiera ;( Aktualnie zrobiłam śniadanie i właśnie robię sobie i Miśkowi coś ciepłego do picia ;) na 13:10 mam zajęcia na Teams ;/ A Pogoda piękna ;) Miłego dnia