Wszystko i nic.. Zabija nas ludzka nienawiść i chamstwo oraz ból i cierpienie.. A żyjemy dzięki szczęściu, miłości, rodzinie i wszystkim innym przez co na naszej twarzy widnieje uśmiech. :)
Jesteś na przystanku. Twoje serce z jakiegoś powodu przestaje bić, w okolicy jest tylko jeden nastolatek. Jak sądzisz, czy on będzie Cię reanimował? Chciałabyś by Cię reanimował, czy raczej wolałąbyś umrzeć? Czy gdyby to zrobił, chciałabyś go potem znaleźć i podziękować? Jak byś podziękowała?
Myślę że podjął by się reanimacji (jeśli by wiedział jak to prawidłowo zrobić). Pewnie, że chciałabym być uratowana, kiedyś napisałabym inaczej, ale teraz zrozumiałam jak ważne i piękne potrafi być nasze życie pomimo niepowodzeń i fałszywych twarzy.. Pewnie, że bym go znalazła i mu u podziękowała, nie wiem jak ale jakoś na pewno.. Za to że "przywrócił mnie ponownie do życia".