Obiektywnie ode mnie: jesteś brzydka to fakt, ale to w końcu nie Twoja wina. Swoją drogą to dziwne bo Dżasta niby siostra, a ładna dziewczyna. Nie myślałaś żeby coś ze sobą zrobić? Schudnąć, kupić ładne ciuchy, prostować te okropne kłacze? Poza tym jak Ty się zachowujesz? Niewychowany dzikus ;/