Czy żałujesz czegoś w swoim życiu?
Tak, żałuję czegoś w swoim życiu.Żałuję pewnej znajomości, która pozwoliła mi się zmienić na lepsze wywracając moje tymczasowe życie do góry nogami, aczkolwiek jednocześnie niszcząc mnie od środka.Żałuję całego czasu poświęconego na doskonaleniu siebie fizycznie dla tej jedynej osoby, aby potem słyszeć te wszystkie nie miłe słowa.Jest mi żal tego, że zostawiłem wszystko i wszystkich dla tej jedynej osoby tylko po to, aby kilka miesięcy potem okazało się, że nie mam już nikogo i zostałem sam ze sobą i nie mogę z tym nic zrobić, bo nie potrafię.Żałuję, że postanowiłem się całkowicie zmienić dla kogoś, bo był to jeden z podstawowych błędów, których nigdy nie powinno się popełniać.Jest mi szkoda tego, że poświęcałem większość swojego czasu, zarywałem noce, siedziałem dnie, nie wysypiałem się po to, aby być wsparciem i przyjacielem dla osoby, która znaczyła dla mnie wszystko, aby potem zostać wyśmianym i zgnębionym do reszty.Żałuję tego, że potrafiłem być tak głupim człowiekiem idąc ciągle w tę samą stronę mimo tego, iż sam wiedziałem, że to wszystko mnie powoli wykańcza, a na końcu nie dam sobie totalnie rady.Mimo tego wiem, że to ja podejmowałem sam decyzje za siebie i chciałem to wszystko zrobić, co jednocześnie nie pozwala mi tego żałować.. Eh.. z jednej strony żałuję, lecz z drugiej wiem, że postąpiłem słusznie.Nie żałuję jednego, wszystkich chwil spędzonych z tą jakże dla mnie wyjątkową osobą, wszystkich czynów, których się razem dopuściliśmy, wszystkich chwil w których mogliśmy porozmawiać ze sobą, bo były i będą to dla mnie najpiękniejsze chwile w moim życiu, które do czasu poznania ukochanej mi osoby było szare i ponure.