Jedyne co ma w moim życiu sens to praca, bo wiem że coś z niej mam. Zawsze. Mam pieniądze, czyli nie marnuję czasu chodząc do roboty. Będąc w pracy wiem że mi się to opłaci. Nie stracę czasu na coś z czego nie ma później korzyści. Relacje nie mają sensu - ludzie wymagają, a potem odwracają się plecami, odchodzą, a Ty zostajesz z niczym. Praca by czegoś takiego nie zrobiła :/
Jest 01:18, a ja jestem wkurwiona jak nigdy. Jestem mistrzem wpier.dalania się w jednostronne relacje, toksyczne relacje, bezsensowne relacje, wymagające relacje, nudne relacje, niekorzystne relacje. Ogólnie w relacje.
^^^ KOCHAM tę reakcję Jeszcze się nauczę rumuńskiego i hiszpańskiego oraz portugalskiego, żebyś mi mogła pisać "tylko nie po rumuńsku ani po hiszpańsku ani po portugalsku!!!11oneone" żartuję, jestem ch...owa z języków.
Widzisz ziomka w 0:33 i myślisz "o, typowy raper, będą grube rapsy" Nagle jest 0:37 i masz takie "OCH, KURWA!" w bardzo pozytywnym sensie. https://www.youtube.com/watch?v=R7xbhKIiw4Y Serio, facet ma dobry głos.