Twoim zdaniem jest coś możliwe po rozstaniu? Przyjaźń? Koleżeństwo?
Absolutnie nie, ponieważ tak czy inaczej jedno, lub drugie będzie zazdrosne, będzie cierpiało. No pomyślcie jesteście razem, a następnego dnia, nie możesz złapać za ręke tej osoby, porozmawiać jak dawniej, to juz nie to samo, was nie ma.
Zdecydowanie tak, bez sensu kłamać, ponieważ z biegiem czasu i tak wszystkie brudy wyjdą na jaw. Nie kłamcie, nie zwlekajcie z powiedzeniem prawdy, im szybciej tym lepiej, bo jeśli ta druga osoba dowie sie prawdy po pewnym czasie, to zranicie ją dwa razy mocniej, niż byście to powiedzieli odrazu.
Moim zdaniem warto, nikt nie jest idealny, każdy popełnia błędy, te mniejsze lub te większe. Wybaczanie nie jest łatwe, jeśli to coś nas bardzo dotknęło, to zostaje w głowie i ciężko to wymazać, ale warto spróbować i wybaczyć. Dodam jeszcze iż zaufanie jest jak zapałka ;) i dla tych co myślą inaczej ''Ty nie potrafisz wybaczyć, ale chciałbyś, żeby Tobie wybaczono'' Szanse można dać, tylko nie przesadzajmy z tym, ktoś nas zrani, dwa,trzy razy to będzie to robił zawsze.
Nie, to moj skarb je tworzy, dzieki niej mam po co zyc, dzieki niej sie usmiecham, nigdy Jej nie zostawie i zamierzam być z nią do grobowej deski i jeszcze pozniej. Dziekuje Jej, ze jest. Na zawsze razem. Tyle w temacie:)