Kiedy EXO powrócili po roku przerwy z pierwszym swoim comebackiem Baekhyun przeszedł przez kryzys, ponieważ czuł, że jego głos nie jest wystarczająco dobry. Stało się to podczas promocji "Wolf" (piosenka jest naprawdę trudna szczególnie dla głównych wokali w ich debiutanckich występach). Czuł, że jego głos go zawodzi. Po raz kolejny poczuł się niewystarczający by być w zespole, ale jeden z pracowników SM pocieszył go słowami: "Nie bałeś się niczego, dlaczego boisz się tak wielu rzeczy” i dał mu srebrną bransoletkę z wyrytymi na nim słowami "fearless Baekhyun".
Dziś sobie przypomniałam o istnieniu tego portalu. Przyszłam sprawdzić jak to teraz wyglada. Czy ktoś tu jeszcze żyje??
Niestety nie mam tak dużo czasu jak kiedyś, a czasami nawet nie mam ochoty tu wchodzić. Chociaż teraz przynajmniej do 25 lipca moge być troche częściej.
On nawet nigdy nie uczestniczył w tym wydarzeniu jako gość, a co tu mówić o występie czy nominacji. Za to miał nominacje do KMA takie ala koreańskie grammy.
Bambi, Candy, Un Village, Stay Up, Psycho, Cry for Love, Underwater, Drown, All I Got, Love Again. Wyjde poza skale o 1 i taki dodatkowy singiel Young.
Za trudne te pytania, ale chyba Bambi. Tylko ze względu na fakt, ze jest najnowszym albumem.
Jego ulubiony owoc to truskawki.
Jeśli nic się nie zmieniło to Battlegrounds.
Z Taeyeon (SNSD). Wytwórnia potwierdziła ich związek w 2014 roku (niedługo po tym jak Kris Wu nagle odszedł z zespołu i złożył pozew przeciwko SM. Informacja o ich rozstaniu wyszła w 2015 roku.
Baekhyun wyznał, że przygotowania do jego solo trwały już od zeszłego roku - wtedy pierwszy raz powiedział SM, że chciałby zadebiutować jako solista. Łącznie przygotowania do tego albumu zajęły 8 miesięcy. Ponadto powiedział, że czasami powtarzali nagrania po dwa lub nawet trzy razy i za każdym razem Baekhyun starał się włożyć w to jak najwięcej emocji. Baekhyun dodał, że nazwa albumu "City Lights" nawiązuje do jego mocy, jaką jest światło.
Delight i tak ma mało piosenek, a Ty mi każesz wyrzucać aż trzy XD. Żadnej, a jak już tak koniecznie to Poppin’, R u Ridin’?. Trzeciej nie wybiorę, bo zbyt mocno uwielbiam pozostałe.
