Juleczka

A więc. Moją najlepszą przyjaciółą jest Oliwia a dlaczego to :
Ja oliwkę poznałam w przedszkolu, co chwilę ze sobą chodziłyśmy , bawiłyśmy się i różne takie pierdoły. Razem uczyłyśmy się literek , pisać i czytać. Nie wiedziałyśmy ze to się jakoś nazywa np. przyjaźń. ;) Nazywałyśmy się koleżankami i tyle. Bardziej się z nią zaczełam kolegować , bo oliwia mieszkała za scianę koło mnie. Gdybym ja wywierciła dziurę w swoim pokoju to oliwia by mnie widziała przez kuchnię :))
I wtedy częściej się widywałyśmy ja przychodziłam do niej ona do mnie. Jak poszłyśmy do 1 klasy to zaczęłyśmy się przyjaźnić. Miałyśmy swoje kluby i jakieś nazwy , przywitania i wogule. Byłyśmy takie papuzki nie rozłączki. Wtedy to nawet moje 2 dobre przyjaciółki Natalia i KInga nie lubiały nas. Bo my z charakteru jesteśmy takie że lubimy rządzić hehe .. No i tak było w 1-3 Rządziłyśmy sb klasą. Jeszcze pamiętam była akcja że na zebraniu jakaś mama się na nas poskarżyła że my dominujemy itd. No wtedy trochę kapa była. Ale pomijając. Byłyś nawet lubiane przeważnie przez chłopaków. Dziewczyny nas nie lubiły :)) Nie wiem czemuu no :D Potem w klasie 4 cały czas papużki nierozłączki wszystko razem . Aż pani od polaka powiedziała nie !! Zabardzo rządziłyśmy i dominowałyśmy. Rozdzieliła nas , że nie mg. razem siedzieć i wogule. Haha ale co tam ;d Jak ona nie wiedziała to siadałyśmy razem . Nie grzeczne. ta 4 jakoś minęła było ok. W piątej było tak sb. nie raz się kuciłyśmy taki wiek . Ale zgoda była po kilku chwilach. Noo i to tylee. Oczywiście razem siedziałyśmy *-* . No i ta 6 klasa eh. Jak w 4 klasie przyszła klasa sportowa, nie wzbudzała zadnych zainteresowań. ale w 6 klasie już tak. Jak wiadomo jesteśmy w trakcie dorastania cycków i ciasteczek. To wiadome było ze któryś się nam bd. podobał. Na takiego pecha mi żaden sie nie podobał. xd Ale Oliwi tak. I wtedy przez naszą przyjaźń przeszła burza. Oliwia się niefortunnie zakochała, w chłopaku który chciał zniszczyć naszą przyjaźń i wog. cham do kwadratu. Oliwia zaczęła rozmawiać z dziewczyną , którą traktowałyśmy jak zwykłą koleżankę i jej mówiła wszystko. A czemu? Ja sama nie wiem. Niestety tak to jest jak się trafi na niewłaściwego chłopaka. Okazało się że poprostu oliwia była zazdrosno o coś o co nie powinna. wytłumaczyłam jej to :) I tak się znowu przyjaźniłyśmy. Moim zdaniem jest to przyjaźń niezwkła bo już nie jedno przeszła, A co najlepsze Natalia i Kinga są naszymi dobrymi przyjaciółkami ♥ HAHAHAH

View more