"Nauczyłes się ufać? To i będziesz musiał nauczyć się Cierpieć..." Jak myślisz jest tak w prawdziwym życiu? Dlaczego na świece jest więcej cierpienia níz radości?Czy też takie coś Ci się przytrafiło? Dlaczego takie rzeczy nas spotykają? Uzasadnij...
Tak coś w tym cytacie jest.
W prawdziwym życiu wszystko jest przeciwko nam.
To proste, cierpienia jest więcej ponieważ ludzie ranią się nawzajem i nie umieją sobie ufać, są to zatracone uczucia, kłamstwa w związkach, związki bez miłości czy też miłość bez związku, ludzie oszukują siebie na każdym kroku i w każdym możliwym miejscu. Jedno robi drugiemu krzywdę nie zdając Sobie nawet z tego sprawy. My jako rasa ludzka, nie wiemy jacy jesteśmy wredni, chamscy, źli, wścibscy, agresywni, egoistyczni, zazdrośni, arogantyczni w stosunku do innych nie ważne czy do ludzi czy do zwierząt. Na przykład na lekcjach są ludzie którzy siedzą cichutko grzecznie niby tak miło a tak naprawdę za tą kurtyna kłamstw, są właśnie tacy jak wymieniłem i każdy człowiek jest taki że nie potrafi uczynić innym osobom nic co sprawiło by im radość, pomimo tego że pomogą komuś, ale co z tego jak i tak będą zaraz obrabiać komuś dupę i w nosie mają to że mogą takim zachowaniem kogoś urazić, bo i tak prędzej czy później to co będą mówić, wyjdzie na jaw. Tak przytrafiły mi się takie sytuacje w życiu codziennym, ale szczerze mówiąc jeżeli chce się być szczęśliwym, to nie powinno się zamartwiać takimi rzeczami... Chcąc być szczęśliwym trzeba mieć WYJEBANE PO CAŁOŚCI WE WSZYSTKO, POROSTU WE WSZYSTKO. Takie jest moje zdanie na ten temat, tak to wygląda z mojej perspektywy i niech hejty lecom ja i tak mam w to wyjebane czy ktoś mi dupe obrabia czy nie (może będzie chudsza ☺).
Dzięki za te pytanie, podobało mi się, bo co to za pytania typu *5/5 , 10/10, 50/50 like, obs/obs, kawa vs. herbata. pytania te są całkowicie beznadziejne, jak ktoś chce się o kimś dowiedzieć to niech mu napisze po prostu w pytaniu: jaki jest, co lubi, czego nie lubbi itp. i będzie po kłopocie a nie jakieś pieprzone żebranie o fejm.
W prawdziwym życiu wszystko jest przeciwko nam.
To proste, cierpienia jest więcej ponieważ ludzie ranią się nawzajem i nie umieją sobie ufać, są to zatracone uczucia, kłamstwa w związkach, związki bez miłości czy też miłość bez związku, ludzie oszukują siebie na każdym kroku i w każdym możliwym miejscu. Jedno robi drugiemu krzywdę nie zdając Sobie nawet z tego sprawy. My jako rasa ludzka, nie wiemy jacy jesteśmy wredni, chamscy, źli, wścibscy, agresywni, egoistyczni, zazdrośni, arogantyczni w stosunku do innych nie ważne czy do ludzi czy do zwierząt. Na przykład na lekcjach są ludzie którzy siedzą cichutko grzecznie niby tak miło a tak naprawdę za tą kurtyna kłamstw, są właśnie tacy jak wymieniłem i każdy człowiek jest taki że nie potrafi uczynić innym osobom nic co sprawiło by im radość, pomimo tego że pomogą komuś, ale co z tego jak i tak będą zaraz obrabiać komuś dupę i w nosie mają to że mogą takim zachowaniem kogoś urazić, bo i tak prędzej czy później to co będą mówić, wyjdzie na jaw. Tak przytrafiły mi się takie sytuacje w życiu codziennym, ale szczerze mówiąc jeżeli chce się być szczęśliwym, to nie powinno się zamartwiać takimi rzeczami... Chcąc być szczęśliwym trzeba mieć WYJEBANE PO CAŁOŚCI WE WSZYSTKO, POROSTU WE WSZYSTKO. Takie jest moje zdanie na ten temat, tak to wygląda z mojej perspektywy i niech hejty lecom ja i tak mam w to wyjebane czy ktoś mi dupe obrabia czy nie (może będzie chudsza ☺).
Dzięki za te pytanie, podobało mi się, bo co to za pytania typu *5/5 , 10/10, 50/50 like, obs/obs, kawa vs. herbata. pytania te są całkowicie beznadziejne, jak ktoś chce się o kimś dowiedzieć to niech mu napisze po prostu w pytaniu: jaki jest, co lubi, czego nie lubbi itp. i będzie po kłopocie a nie jakieś pieprzone żebranie o fejm.
Liked by:
Tosia
