na pewno moment, w ktorym zobaczylem Myles'a i Slash'a na zywo, kiedy wystepowali w Katowicach. bylo to niesamowite uczucie - zobaczyc kogos, kogo do tej pory widziales tylko na ekranie. stalem blisko sceny, wiec bylo swietnie. pelno ludzi, zajebista atmosfera.a tu zdjecie z koncertu :)