weź daj jakąś nawijkę, ale taką o szcześciu ;> bo coś nie wierze że bierzesz je z ust
twoja wiara we mnie chuj mnie obchodzi, może mi to nawet dobrze wychodzi, i cieszę się z tego, szczęście napływa, i twoje słowa są warte tyle co sztuczna nikotyna ;) + i chuj Ci w dupe :)))))
Zostawiła was, a beata to tylko pocieszenie hahahahah
Mama? nie zostawiła, chociaż w pewnym sensie, no zostawiła, ale na pewno tego nie chciała ;) A od Beaty wara, bo na pewno też byś chciał(a) taką macochę, gdybyś wgl musiał(a) ją mieć. ;)