haha, wczesniej zarywalam i takie byly tego skutki, ze budzilam sie sporo po południu, a ze jutro musze wstac o 10, to juz sam rozumiesz, nie dam rady :)
jedną poznałem na tyle dobrze że rozumiałem sie z nią bez słów ale jednak była w stanie udowodnić wyższość głupoty nad treścią swojego charakteru ;/ reszta udowadniałą to zanim się z nimi tak rozumiałem ;)
hmm, miales peszka, do tych wyzej opisanych dziewczyn, ale spokojnie, teraz moze byc juz tylko lepiej :) rowniez masz ferie, czy raczej lubisz bardziej tryb nocny? ;)
jestem pozytywnie nastawiony do świata i większości ludzi , dlatego się nie zamartwiam i nie rozdrapuję starych blizn po których wspomnienia bolą , sam spławiam laski które chcą ze mną coś kręcić ale wiem że są zbyt głupie.
hmhm, musisz poznac kogos kto Cie zainteresuje jak malo kto, pod wzgledem charakteru ale i rowniez wygladu :) ewentualnie, moze nie poznales wystarczająco tych dziewczyn ktore spławiłes? :)
chodzi o to że koleżanka w której byłem <3 zmarła ;/ to jedno z tych gorszych a 2 to kosz od laksi na której mi zajeb**** zależało , ale reszta to same pozytywy :)
hm, no to nieciekawa sprawa, utrata osoby to najgorsza rzecz jaka moze sie czlowiekowi przytrafic, hmmm, moge Cie pocieszyc, ze znajdzieszz w koncu to odpowiednia, glowa do gory! :)
Te pozytywne to tak , lecz nie chciał bym pamiętać kilku rzeczy które mi się w życiu przytrafiły ;/ zapewne jak każdy .
pewnie chodzi tez o milosc, zranioną milosc. to moze skup sie na tych lepszych wspomnieniach ;)