z węgorzewa jestes?
Nie xD
Ask @hitoshi666
Ej, dostałeś moją odpowiedź na RP, czy już nie chcesz pisać? >////<
Dostałem. Po prostu brak pomysłu >///< Odpiszę ci jak najszybciej.. c:
Liked by:
Cole Kitte
Ozzy Shenve
{*-CH} [†]
Ven
KimNight
Haruś
A teraz Orochimaru będzie podrywać ludzi. Masz może GG? B)))) (A tak naprawdę to szukam przyjaciół, bo nikt nie kocha takiego pedofila, prawda boli ಥ_ಥ )
Phi, no raczej. Znajdzieś mnie gdzieśtam~
Liked by:
Aleksander, Victor.
Hayato Matsura
тαкαнαѕнι
Ven
KimNight
Related users
Jakie masz plany na ten wieczór? ( ͡° ͜ʖ ͡° )
Orochimarke, po czo ci to? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Coś ten twój Lenny gruby. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakie mam plany na ten wieczór? Żadne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Coś ten twój Lenny gruby. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakie mam plany na ten wieczór? Żadne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
odpisze dzisiaj, jeżeli to ty na avku to ślicznyś
Niestety, to nie ja :/
Liked by:
Ven
KimNight
Morbus Dissidentiae Phrenetica
Haruś
Role play
http://justpaste.it/kubw
W końcu postanowiła wyjść spod dachu, bo deszcz uspokoił się trochę. Skierowała kroki w stronę swojego mieszkania.~
Kiedy była już blisko, przyśpieszyła. Szybko weszła po schodach, a kiedy stanęła przy swoich drzwiach wejściowych, odkluczyła je i weszła do środka. Od razu się przebrała w suche ubranie. Chwyciła za telefon, aby poprzeglądać portale społecznościowe.
Kiedy była już blisko, przyśpieszyła. Szybko weszła po schodach, a kiedy stanęła przy swoich drzwiach wejściowych, odkluczyła je i weszła do środka. Od razu się przebrała w suche ubranie. Chwyciła za telefon, aby poprzeglądać portale społecznościowe.
*OBS*Jak myślisz, czy gdyby znaleziono życie pozaziemskie, to co najpierw zrobiłaby ludzkość? można się popisać wyobraźnią!:DD
Wyłapano by wszystkie istoty, a potem badano je, ich język, ich mądrość.
Jeżeli byłyby mądre, nie dałyby się złapać. Ba, to one więziłyby ludzi! Szerzyłyby terror.
Gdyby jednak ludzkość byłaby na tyle mądra, a istoty pozaziemskie przyjazne, byłby pokój. Ludzie osiedlaliby się na ich planetach, a one na Ziemi.
Jeżeli byłyby mądre, nie dałyby się złapać. Ba, to one więziłyby ludzi! Szerzyłyby terror.
Gdyby jednak ludzkość byłaby na tyle mądra, a istoty pozaziemskie przyjazne, byłby pokój. Ludzie osiedlaliby się na ich planetach, a one na Ziemi.
Powiedz to mojemu ojcu, że "powinienem" Ci odpisać, bo to ważniejsze od nauki.
Oh, przepraszam, to już nie będe się upominać. *Żadnego sarkazmu w tym nie ma.*
http://justpaste.it/ku41
Pomyślał chwilę i odpowiedział - Rodzice stwierdzili, że już czas, abym zamieszkał sam. Więc się przeprowadziłem, a to jest najbliższa szkoła... - Nie mówił prawdy. Bał się swojej przeszłości, swojego zmarłego ojca-narkomana, tego, jak ciotka uważała go za przedmiot. Znał Kim zbyt krótko, aby powiedzieć jak jest naprawdę. Było mu przykro przez to, ale nie było wyboru. Uśmiechnął się na siłę i zapytał - Kiedy skończą się lekcje? -
http://justpaste.it/ku4n
Po przeczytaniu rozdziału zorientowała się o braku kawy. Schowała książkę do torby i podeszła do lady aby zapłacić, i po zrobieniu tego, wyszła z kawiarni, a deszcz padał nadal. Ruszyła powoli w stronę swojego mieszkania~
Po kilku minutach była przemoczona do suchej nitki. Zdecydowała, że nie ma sensu iść dalej i schowała się pod jednym z daszków przy innej kawiarni.
Pomyślała, że dziewczyna, która ją obsługiwała miała niezwykłe włosy. Napewno wyróżniała się z tłumu z takim kolorem.
Po kilku minutach była przemoczona do suchej nitki. Zdecydowała, że nie ma sensu iść dalej i schowała się pod jednym z daszków przy innej kawiarni.
Pomyślała, że dziewczyna, która ją obsługiwała miała niezwykłe włosy. Napewno wyróżniała się z tłumu z takim kolorem.
Liked by:
Mike
Cole Kitte
Ven
KimNight
Alia
Pardon, postaram się odpisać Ci jutro.
"3 dni temu".
Nadal rp nie doszło :/
Nadal rp nie doszło :/
http://justpaste.it/ktlz
- Nie spodziewałem się takiej klasy - Zachichotał cicho, i poprawił torbę na swoim ramieniu. Klasa rzeczywiście była ciekawa, mimo, że niezbyt duża. Może to i lepiej?~ Przyszedł nauczyciel i otworzył salę, a uczniowie do niej weszli. - Na każdej lekcji siedzicie tak samo? - Szepnął do Kim. Nie chciał się ośmieszyć podczas tego pierwszego dnia tutaj.
Liked by:
Mike
Cole Kitte
Ven
KimNight
Alia
Sasuke Uchiha うちはサスケ
http://justpaste.it/ktds - działa?
Uśmiechnął się szerzej - To napewno dołączę! - A kiedy dziewczyna wyciągnęła ręke, chwycił ją i lekko potrząsnął. - A ja Hitoshi Kurosaki. - Zaśmiał się cicho. Nie mógł się doczekać, kiedy Kim przedstawi mu klasę. Chciał wiedzieć, kto jest kim, choć i tak trochę czasu minie zanim zapamięta.
http://justpaste.it/ktd4
Kiedy dziewczyna wróciła do niej z kawą, podziękowała i wróciła do oglądania świata za szybą. Dzieci schowały się pod dachem, ogółem pogoda była nieciekawa. Wzięła łyk kawy i wyjęła z torby książkę. Było to "Hobbit:Tam i spowrotem".
Kiedy wypiła kawę, była w połowie książki. Odruchowo sięgała po filiżankę, która była pusta, ale zaczytała się, więc nie zauważała tego.
Kiedy wypiła kawę, była w połowie książki. Odruchowo sięgała po filiżankę, która była pusta, ale zaczytała się, więc nie zauważała tego.
Liked by:
Cole Kitte
Ven
KimNight
Alia
http://justpaste.it/ktc4 - Sory ze tak dlugo -Jadłam. I że denne-nie lubie zaczynać bo nie umiem :/
Itami siedziała w kawiarni. Ah! Zapomniała zdjąć soczewek... Grr... Jak ona nie cierpi tego zapominać. Bo... kto by się nie wystraszył bardzo bladej, czarnowłosej dziewczyny z czerwonymi tęczówkami? Westchnęła, a kiedy podeszła do niej dziewczyna pracująca tutaj, ocknęła się i podskoczyła na krześle, ale niezauważalnie. Odwróciła się w stronę dziewczyny, i popatrzywszy w jej oczy, odpowiedziała - Jedną kawę z mlekiem, poproszę. - Odwróciła wzrok i spojrzała przez okno, na biegające dzieci.
Liked by:
Cole Kitte
Ven
KimNight
Alia
Haru 犬
http://justpaste.it/ktoś
//Kiedy w to klikam, to włączają się Popularne. Proszę, wyślij jeszcze raz ale z inną nazwą linku...
I uno pytanie. Która z twoich postaci chcesz byc? Bo mi to obojetne
Hm... To może tym razem Itami. A ty będziesz Tori, tak?
http://justpaste.it/ksqb
- Chętnie... - Zamyślił się chwilę - A ty uczęszczasz na te zajęcia? - Spojrzał na dziewczynę i uśmiechnął się delikatnie. Odgarnął grzywkę do tyłu, ale spowrotem opadła na jego czoło. Jeśli Kim chodzi na te zajęcia, to on też na pewno będzie. - Zaraz, zaraz... przedstawiłem ci się osobiście? - Przygryzł delikatnie wargę. Czasem zapominał takich rzeczy. Podrapał się styłu głowy czekając na odpowiedź.
Liked by:
KimNight
Rp? *Oczka kotka ze shrek'a*
Jasne! Ale dopiero około 12:30, bo jestem teraz w szkole. Jeśli możesz, to już zacznij
Liked by:
Alia
http://justpaste.it/kso0 - jeśli są jakieś błędy to wybacz, ale z tel pisze ;)
Spoglądnął kątem oka na rysunek dziewczyny i mruknął - Też lubię rysować. - Uśmiechnął się i wyjął brudnopis, gdzie było mnóstwo rysunków zwierząt, ale przeważały podobizny wilków. Mina mu lekko zrzedła i schował zeszyt do torby, miał złe wspomnienia z tymi rysunkami. Dlaczego wogóle trzymał to w torbie?
Wyszedł z klasy razem Kim i, delikatnie się uśmiechając, odpowiedział - Jeśli możesz... Chciałbym abyś oprowadziła mnie po szkole. -
Wyszedł z klasy razem Kim i, delikatnie się uśmiechając, odpowiedział - Jeśli możesz... Chciałbym abyś oprowadziła mnie po szkole. -
witaj! :D czy możesz polecić mi jakąś fajną muzykę? Chciałem posłuchać czegoś nowego! :D Miłego dnia :DD
Hm... Mi się ostatnio spodobało Hollywood Undead.
Choć, może ci się to nie spodobać... Piosenki to rap zmieszany z rockiem, trafiają się przekleństwa.
Choć, może ci się to nie spodobać... Piosenki to rap zmieszany z rockiem, trafiają się przekleństwa.
http://jpst.it/ytvA
- Miła jesteś... Zobaczymy, jak zareaguje klasa. - Zmętniała mu mina. Podziękował cicho za jej zaangażowanie i ruszył za nią do klasy. Grzecznie przywitał się, nauczycielka go przedstawiła klasie i powiedziała aby usiadł tam, gdzie chce.
Pokuśtykał lekko do ławki gdzie siedziała Kim, i usiadł obok niej. Rozglądnął się po klasie, kilka osób miało skierowany wzrok na niego, ale to nie przeszkadzało mu specjalnie.
Pokuśtykał lekko do ławki gdzie siedziała Kim, i usiadł obok niej. Rozglądnął się po klasie, kilka osób miało skierowany wzrok na niego, ale to nie przeszkadzało mu specjalnie.
http://jpst.it/ytom
Spuścił wzrok - Ta... Nowy. Nowy, w szkole i w mieście. - Westchnął i spojrzał na dziewczyne, pokazując kartkę. - Jak widać, mam. - Zrobił bez słowa krok, ale zatrzymał się. - W której jesteś klasie? - Po czym dodał - A, i proszę, zaprowadź mnie... -
http://jpst.it/ytkE
Zaskoczyło go zachowanie dziewczyny. On zachowywał się na odwrót... Grzecznie dał się zaprowadzić dziewczynie, nie zważając na jej chaotyczność i nachalność. - Nie musisz przepraszać. - Dodał po chwilce niezręcznej ciszy. - J-Ja jestem Hitoshi.. - Zająkał się i wszedł do gabinetu higienistki.
Wyszedł po paru minutach z plastrem na kolanie, przez co kuśtykał odrobinę bardziej.
Wyszedł po paru minutach z plastrem na kolanie, przez co kuśtykał odrobinę bardziej.
http://jpst.it/ytiA - jeśli chcesz mogę zmienić na chłopaka ^^ Mi to obojętnie ^^
Stanął zrezygnowany, wnet ktoś na niego wpadł. Cudnie, pierwszy dzień i już coś się stało! Jęknął z bólu, gdy upadł kolanami na zimną posadzkę. Bolało go kolano, a na spodniach już robiła się ciemna plama. Przymknął mocno oczy, a usta wykrzywiły się w grymas. To tak cholernie bolało! Drugie kolano także miał zbite, ale nie krwawił na nim. Syknął z bólu. Nie o takim początku myślał. Nadgarstki także ucierpały, ale tylko trochę. - U-Uważaj jak ch-chodzisz... - wymamrotał.
Next
