Rano do kościoła, na obiad do babci, do drugiej babci, na kwadrata, spacer itp, poważna rozmowa z kolegą ;x Do domciu i możliwe, że spacerek. ;/ (Sama ide na spacer)
Rano wstałam, ogarnęłam się itp itd, pooglądałam, poleniuchowałam, pojechałam do babci, do miasta na zakupy małe, do babci znowu, znowu na zakupy (w pewnym sensie xd) na urodzinki Paulinki :D xd Na pizze, do ciasteczka, na sesyjke, na lody, na tort do Pauli, poprzebierałyśmy się, zdj porobiłyśmy, na dżambe, pograliśmy w siatke, kolega przyszedł to w siatke, w noge xd Poszliśmy koleżanke odprowadzić na osiedle na bloki, nauczyli mnie ziomki grać w kwadrata to pograliśmy, ale krótko, bo kolega musiał na hate i na pocztową to zabrał piłke :c Na plac, do sklepu, do drugiej babci i do domu dopiero co wróciam ;d
nie chcesz już nas :(
Chce, che ;c
czemu wześniej nie weszsłaś?????!
Bo nie miałam neta rano, a później mnie w domciu nie było, dopiero wróciłam no! Ziomki! ;c