Nie, ja zawsze jestem sobą i tego nikt nie zmieni
Nikt nie powinien wymagać od nas zmiany. Jednak może powiedzieć nam co nas rani. Np. ja mówiłam mężowi że nie podoba mi się to że non stop wychodzi z kolegami, a nie spędza za dużo czasu ze mną i dzieckiem. On stwierdził, że się czepiam. Wyszło na to że nie zamierza się zmienić i się wyprowadził. Wcześniej sam wymagał ode mnie o wiele więcej zmian na które początkowo się zgadzałam. Myślałam jednak że dwie strony podejmą prace nad sobą. Tak się jednak nie stało.
Nie
tak
Myślę że w jakimś stopniu na pewno ;) choć nie chciałbym w tym wszystkim zatracić siebie.
Tak, chcę się dla niej zmienić na lepsze aczkolwiek nie wiem czy da mi tą jedną jedyną szansę na to by udowodnić jej to że mogę być lepszą wersją siebie ;(
Pewne rzeczy mógłbym w sobie zmienić ale uważam że nasza druga połówka powinna nas w pełni zaakceptować takimi jakimi jesteśmy w przeciwnym razie udajemy kogoś kim nie jesteśmy
całkowicie nie, może zmieniłabym złe cechy charakteru
Jeśli uznała bym, że byłaby to zmiana na lepsze dla mnie to tak
Niektóre zachowania to tak ale nie całkowicie