Na szczęście nie. W nowej szkole naukę stawiam na pierwszym miejscu, oczywiście nie zawsze to wychodzi, jednak staram się aby nie mieć żadnych zaległości i nie mieć żadnych poprawek. Jak widać, udało się.
Nie powiedziałabym. Spędziłam go z osobą na której najbardziej mi zależy, spędziliśmy wspaniałe kilka godzin. Ja nie potrzebuję jakiejś domówki aby dobrze się zabawić, wystarczy mi osoba, którą kocham :)
Nowe obiektywy, nawet mam kilka na oku, ale najpierw muszę mieć za co je kupić, a teraz mam masę innych wydatków, ale uważam, że praca w wakacje pokryje koszty tych obiektywów, lub chociaż jednego.