'I co ja mam z tym wspólnego?' ; odniosłam się tylko do kwestii poruszonej wcześniej "Wynajmowanie bardziej się kalkuluje, niż spłacanie kredytu przez 30 lat za nieruchomość i tak należącą de facto do banku" Reasumując, uważam że kredyt jest lepszą opcją. Tyle.
Ok, tyle że to nie jest forum o nieruchomościach i nikt Cię o zdanie nie pytał