chce śmierci
Jednocześnie okropnie się jej boję i strasznie się nią nie przejmuję.
Gdybym pozostawił tylko jeden z tych dwóch stanów na pewno dzisiaj już by mnie na tym świecie nie było. Staram się jakoś trzymać równowagę niemniej jednak śmierć to jest jedna z nielicznych rzeczy która narusza mój wewnętrzny spokój psychiczny - dlatego muszę trzymać balans.
Nagłej tak.
Każdy po części się boi
Około 3 tygodni temu o mały włos nie padłem z własnej głupoty i niewiedzy. Kroplówki po raz kolejny były zmieniane jak magazynki karabinu maszynowego. Kiedyś się bałem, jak każdy. Dziś nie mam co do niej żadnych obaw ?♂️?
Boje...
Nie
Tak
Nie. Żyje się tylko raz, nie wiadomo kiedy przyjdzie.
Kiedyś bardzo a teraz gdy już nie mam nic do stracenia to nieeee