To tylko krok, by granice przekroczyć Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy Przeszłość oddzielić grubą kreską Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój