Dobra, dobra. Miej się na baczności.
I ożywmy te aski, może jak nas "starzy" ludzie zobaczą, to postanowią wrócić? Brakuje mi ekipy sprzed 1,5 roku.
I nawet Stereo mi brakuje. Gdzie się teraz bawić w Łodzi?
Ja również nie rozumiem tego fenomenu.
Brakuje mi tego aska. Rany. Będę zaglądać częściej, niż raz na pół roku.
Adam, dajesz!
Sieradz do 13.02.
Miałam pracę pisać, ale się opierniczam.
https://www.youtube.com/watch?v=1o1MoG-cz9Q
Elegancja francja a w głowie burdel.
Z przyjaciółmi to sie kręci konwenty w mieście. A po ciężkim dniu grania, chodzi się na aftery.
Jak wybieramy miejsce wyjazdu z przyjaciółkami.
> Jedźmy po sesji do Zakopanego.
> Nie, zimno, za dużo śniegu. Teraz są tanie bilety lotnicze! W Polsce się nie opłaca.
> Paryż.
> Zamachy.
> Londyn.
> Ostatnio przestali lubić Polaków.
> Włochy!
> Ok, Rzym! Tam jest bezpiecznie!
.
.
Dwa dni później.
> Odpada, trzęsienia ziemi. Jedźmy w maju do tego Zakopanego...
Ja właśnie wczoraj wieczorem postanowiłam zmienić całe swoje dotychczasowe życie. I nie było pierdolenia, że od poniedziałku.
OD RANA.
I poszło. A żeby tego nie spaprać, zaczęłam zapisywać wszystko w zeszycie.
Drobne przyjemności nie zawsze są dla nas dobre.
Bogowie, co za cudowna nazwa. Gdzież on?
Wiesz do kogo powinnaś napisać.
I znalazłam zespół tej baby od Dejwa.
https://www.youtube.com/watch?v=VTT6picaCoQ
Wiesz, jakbyś przyszła do mnie na urodzinki, to byś poznała jednego gostka z ekipy.
Losie, znam go od dwóch lat (ale przez dwa lata miałam na niego wyjebkę), mieszka dwa piętra wyżej, gra na gitarze i ściąga mi glany, jak jestem pijana. I przede wszystkim ma KOLEGÓW, którzy chcą gdzieś wychodzić. Jest progress.
Idźmy na piwo do 6 Dzielnicy, bo tam jest taki ładny widoczek (na Lordi's) z balkonu.