Nic
Daje czas...
Nie gadamy pół godziny a potem zapominamy i rozmawiamy normalnie
Staram się nie kłócić XD
W sumie, jeśli mowa o kimś bliskim, to tylko z mamą mamy jakieś spiny. Ale wtedy każda idzie do siebie, dzień czy dwa i znowu rozmawiamy. Chyba, że wiem, że mocno przesadziłam to pierwsza wyciągam rękę i przepraszam.
Ja się nie kluce przedstawiam swoje danie i dalej nic. Nie focham się nie obrażam . Jak nie rozumiem to mi wytłumacz czemu nie mam racji ..
przeważnie myślę nad tym, co się wydarzyło i ewentualnie przepraszam
Nie chcę się kłócić z nikim bliskim 🥰🥰
Nie kłócę się.
Nic
Zazwyczaj po krótkim czasie staram się znaleźć kompromis i poszukać zgody. Bezsensowne jest na siłę trzymanie focha - dla zasady.