Uważasz się za osobę szczęśliwą? Jeśli nie to z jakiego powodu?
Są momenty w moim życiu które sprawiają mi wiele radosci np.spotkanie z przyjaciółmi, dobre jedziecie, fajny film, śmieszny żart. Ale tak naprawdę ja tylko na zewnątrz i na pokaz jestem szczęśliwa żeby ludzie nie pytali sie mnie co chwilę "co sie stało", "czemu jesteś smutna"itp.A ja tak właściwie codziennie jestem smutna. Codziennie płaczę w domu bo tam traktują mnie jak gówno, bardzo czesto płacze w szkole bo z dnia na dzień dowiaduje sie ze jestem kompletnym debilem. Lubie też poplakać sie przy czytaniu starych sms (z ludźmi którzy kiedyś dla mnie znaczyli wszystko a teraz nawet z nimi nie gadam)ogl starych zdj czy poprostu słuchaniu muzyki (chodzi mi o taką smutną).Bardzo czesto płacze też kiedy nie ma przy mnie nikogo bliskiego,kiedy jestm samotna i potrzebuję wsparcia od drugiej osoby a nikogo nie ma w pobliżu...więc chyba mogę uznać że nie jestem szczęśliwym człowiekiem ale próbuje to jakoś zmieniać moim zachowaniem ???