Żyjesz?
Dlaczego mam nie żyć?
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale gdy spotykamy osobę, która sprząta, właściwe powinniśmy jej podziękować za to, co robi. Bo za większe pieniądze mogłaby pracować gdzieś indziej, a ona to właśnie robi, żeby było czysto dla innych. Podziękować – za to, że ona sprząta, a nie my.
Bo wiesz, że ktoś musiałby to robić. Bo wziął na siebie taką pracę, by w ten sposób służyć innym ludziom, byśmy mogli robić coś innego.
Lubimy patrzeć na innego człowieka przez pryzmat jego urody, zegarka na ręku, kurtki. Lubimy patrzeć, jaką ma pracę i co osiągnął. Gdy nie wiemy o nim za dużo, to już sami dopowiadamy, jaki jest fajny w środku, jakie ma bogate wnętrze.
Gdy zobaczymy człowieka, który zmywa podłogi, już nie widzimy w nim tej gracji poruszania się, szczerości spojrzenia ani bogatego wnętrza.
Nie widzimy, jaki jest mocny od środka, by w ten sposób służyć innym ludziom.
Tak bardzo wierzymy w to, co widzimy, i co chcemy zobaczyć.
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale gdy spotykamy osobę, która sprząta, właściwe powinniśmy jej podziękować za to, co robi. Bo za większe pieniądze mogłaby pracować gdzieś indziej, a ona to właśnie robi, żeby było czysto dla innych. Podziękować – za to, że ona sprząta, a nie my.
Bo wiesz, że ktoś musiałby to robić. Bo wziął na siebie taką pracę, by w ten sposób służyć innym ludziom, byśmy mogli robić coś innego.
Lubimy patrzeć na innego człowieka przez pryzmat jego urody, zegarka na ręku, kurtki. Lubimy patrzeć, jaką ma pracę i co osiągnął. Gdy nie wiemy o nim za dużo, to już sami dopowiadamy, jaki jest fajny w środku, jakie ma bogate wnętrze.
Gdy zobaczymy człowieka, który zmywa podłogi, już nie widzimy w nim tej gracji poruszania się, szczerości spojrzenia ani bogatego wnętrza.
Nie widzimy, jaki jest mocny od środka, by w ten sposób służyć innym ludziom.
Tak bardzo wierzymy w to, co widzimy, i co chcemy zobaczyć.