*napuszył się* hmm? *zdenerwował się trochę rudy, że tak szybko go odnalazł* pff *wylazł z szafy* no to co chcesz? zresztą.. o jaką nagrodę Ci chodzi?! o: nie umawialiśmy się na nic..
-wzdycha- i ty ponoć dorosłeś już...? No, ale w porządku.. .-. -zamyka oczy i zaczyna liczyć-
*rozgląda się po pokoju* a, myślałem, że wszędzie będą zabawki, a jednak ich nie ma... u_u dorosłeś, maluszku~ i nic nie chcę. Nudzę się w domu po prostu~ *siada obok niego*