"O siebie się nie martwię, raniąc często ciebie Nie umiem przystosować się do wad na tym świecie Łzy, stres, problemy, wiesz, że chciałem inaczej Nie chce być powodem dla którego znowu płaczesz..."
"Chodź namieszamy sobie w życiu, jak zawsze. Chodź, będzie fajnie, znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję, a później z dnia na dzień przestaniemy się znać".