Tak jakoś wzięło mnie by na coś odpowiedzieć ? No i to jest ciekawe pytanie więc na nie odpowiem. Moim zdaniem gorsza jest nieodwzajemniona miłość. Wtedy takie osoby cierpią, tracą czas łudząc się ciągle za nieodpowiednią osobą, myśląc i oczekując na to, że może kiedyś z nami będzie, że pokocha, będzie miłością na zawsze.
A przy braku miłości człowiek wcale nie musi być nieszczęśliwy. Niektórzy potrafią żyć z miłości np. tylko do rodziny, ojczyzny. Taka osoba bez miłości moim zdaniem jest bardziej otwarty na świat, poszukuje nowych znajomości. Może spełniać swoje marzenia, patrzy na świat optymistycznie, chce zwiadzać, odkrywać świat, a nieodwzajemnionej miłości często stoi się w miejscu, a czasem nawet spada na samo dno i popada się w smutek, żal, depresję.
Jeżeli kogoś to ciekawi.. myślałam, aby zacząć z powrotem odpowiadać na pytania systematycznie, ale jakoś ciężko mi do tego się zabrać i czy ktoś to wgl będzie czytał ??
Miłego dnia wszystkim!! ?
View more