Obrazek/Zdjęcie na dziś =D
Jego usta smakowały chłodno i ostro ,
miętą i zimą, ale jego ręce, delikatne na moim karku, stanowiły obietnicę długich dni lata . Nie wiem jak długo leżeliśmy zwinięci na kanapie. Nagle zauważył że płacze. Wyczułam jego wahanie ,gdy rozpoznał na języku znajomy słony smak.
miętą i zimą, ale jego ręce, delikatne na moim karku, stanowiły obietnicę długich dni lata . Nie wiem jak długo leżeliśmy zwinięci na kanapie. Nagle zauważył że płacze. Wyczułam jego wahanie ,gdy rozpoznał na języku znajomy słony smak.