Wszystkich takich malutkich robaków oprócz pająków. A to dlatego ze jak bylam na wakacjach na domku to bylo tam tego od chuja i dl tera ich nie nawidze i sie ich boje
Jestem ale twierdze ze zeby sie przyjaznic z chlopakiem trzeba albo go znac od maluszka bo inaczej predzej czy pozniej jedna ze stron poczuje cos wiecej :))))
Emmm może tak : Szczerość, poczucie humoru. To, ze potrafi się wysłowić...ale jak trzeba to nie wyskakuję z pyskiem do innych . Inteligencje w pewnym sensie, ale nie do końca chodzi o to żeby miał swój rozum a nie słuchał innych. Potrafią pocieszyć, rozśmieszyć kiedy trzeba. Nie moze byc chamski w stosunku do innych. Ale najważniejsze jest to żeby był sobą i nie zmieniał się i nie patrzał na zdanie kolegów, lub docinki różnego typu na temat jego lub jego dziewczyny.
Justina* . Bo zazdroszczą mu urody, talentu i pieniędzy ... Bo nie wiedzą co to pasja? Hejtuja go przeważnie chłopcy ponieważ uważają że jest homoseksualny bo sie lepiej od nich ubiera i lecą na niego dziewczyny. Nie jestem Beliber ale szanuje Go i czasem słucham niektórych jego piosenek.
Uważam że warto uczyć się języków ponieważ nigdy nie wiemy czy w przyszłości nie wyjedziemy gdzieś za granice. Ale osobiście wolę angielski, ale może jest to spowodowane tym że uczę się go od przedszkola, i byłam tez w Anglii jak i również Ameryce. Do Niemczech jadę w tym roku w wakacje.
Nie nie palę, może czasami wcześniej ale tylko ze względu na to że się strasznie boję i to jest jeden ze sposobów odstresowania.Tak mam 14 lat wiem że to nie jest normalne. Ale paliłam może ze 3 razy w życiu. Nie mam zamiaru sobie niszczyć płuc, po drugie śmierdzi to jak dla mnie. Jak już to e-papierosa czasem se zapalę.
Brązowe oczka ♡ słodki , odważny osoba która będzie nie tylko chłopakiem lecz i przyjacielem której będę mogła ufać i powiedzieć o wszystkim . Kogoś z kim będę spędzać czas i zawsze będzie przy mnie. Którą będę kochać bez względu na wszystko.
Rożnie bywa lecz przeważnie albo samookaleczanie albo płacz. Wiem że większość powie ze to jest chore, lecz uważam ze jeżeli nie mam nikogo komu mogę zaufać i się wyżalić to to jest jedyne wyjście. Po za tym jak wyjechała moja druga połówka przyjaciele przestali się mną interesować bo uważają ze to nie jest tragedia i se poradzę z tym. A taka prawda że całe noce i dnie siedzę w czterech ścianach sama. Nie ma ze mną nikogo.