to chyba oczywiste, że Lewandowskiego! Ronaldo to marny aktor, który z byle potknięcia robi spektakl jakby obie nogi połamał -.-
Lubie, właśnie z misiem zamierzamy całą serię od nowa obejrzeć, tak żeby odświeżyć emocje związane z tym filmem ^>^
byłam na capitolu w spodniach xd
praca, praca, i jeszcze raz praca.
Tak się składa, że nie. Od dawna nie wierzyłam w żadną przyjaźń, ale miałam jeszcze niedawno osobę (oprócz mojego Damiana), której mogłam powiedzieć o wszystkim, której cholernie ufałam... która była dla mnie cholernie ważna, no jednym słowem słowem był (bo to chłopak) moim najlepszym przyjacielem, ale zabawił się moimi uczuciami :') I teraz ma na mnie kompletnie wy*ebane :')
Kolorowych !
dziekuje i wzajemnie ?
lekarz weterynarii ?
no dobrze dobrze ?