tak
Tak
Kiedys mialem juz nie mam
tak
Tak
całe życie nad przepaścią
ściska za żołądek, mam mdłości
nie mam przed Tobą nic do ukrycia
żadnego fragmentu nagości
sekundy dzielą mnie od skoku
nie chcę się przyzwyczajać
do lęku, który gdzieś we mnie
rozcina kręgosłup z precyzją zegara
często się nie poznaję
tracę władzę i podium
ale każda z nas wie doskonale
że tworzy się we mnie sympozjum
i jeśli polecę to szczerze
będzie zwyczajnie przypadek
boję się być wysoko, bo przecież
ja wolę upadać stale
Tak ale walczę z nim bo Kocham góry
Mam
Nie
Tak 🥺