Czy osoba która mi spamuje może nie z anonima i zadawać jak już inteligentniejsze pytania niż ile znasz osób homo (?) Nie wiem czy płakać czy się śmiać ocochodzi
jesteś taka urocza awh i masz świetne włosy! chciałabym Cię przytulić i miziać po karku haha ale to chyba niewykonalne skoro wstydzę się nawet napisać do Ciebie:(
Ojej dziękuję. Ale ja jestem groźna a nie urocza wrr czy coś. To chodź i nie wstydź się dzieciaku co. Ja jestem milusia.
Ciekawi mnie bardzo skąd to wiesz i błagam wymień mi chociaż jednego chłopca za którym ostatnio 'latałam' xD A ogólnie to choj mnie obchodzi Twoje zdanie anonimie bo mam to najzwyczajniej w świecie w odwłoku i nie wtrącaj się w moje życie prywatne. Rozumiem, że Twoje jest nudne ale halo nie wpieprzaj się tam gdzie Cię nie potrzeba. Ostatnio każdy ingeruje w moje sprawy osobiste i mam już tego dość. Serio zajmijcie się sobą czy coś.
idk siedzę i piszę niewyłsłane listy i wiersze o cud chłopczyku za którym tęsknie bb mocno ogólnie jakoś kiepsko ostatnio ale funkcjonuje a co u istotki słychać i jak jej nastrój? ps jestem chora i zdycham ps2 początek roku i już tydzień nieobecności
Czyja? Moja. Poprostu. Ja w to wierze, jedyne w co wierze heh :') Mieszkam od Ciebie daleko w chuj, ale kiedyś nasze drogi się zejdą i będziemy dla siebie, tak jak ja przez te dwa lata jestem dla Ciebie. Zobaczysz ;) Powiem Ci o tym, że ja to ja w odpowiednim czasie i się zdziwisz.
Um zaczynam się bać. Nie jestem niczyją własnością i nie mam kompletnie pojecia o kogo chodzi. Ale mógłbyś mi anonimowo ku powiedzieć? Bo bardzo nie lubię sytuacji tego typu..
Dziękuję milusio mi się zrobiło bardzo! Ale zabij mnie bo nie mam gdzie akurat papierochów kupić a by mi się przydały na drugi dziń w nowej szkole.... :')
Chryste panie. A skąd to wiesz? Poza tym jeśli posiadasz coś tak cudownego jak mózg i empatia to możesz się domyśleć anonie, że to delikatna i ptywatna sprawa. A swoją drgą ode mnie wie o tym może 5 osób więc mnie to ciekawi skąd taką informacje wziąłeś. Naprawdę wkurwia mnie chwilami brak poszanowania dla mojego życia. A jeśli już jesteś tak ciekawy i pewnie mnie znasz osobiście (bo wątpię żeby ona się zniżyła do tego poziomu by zadawać mi takie jak i to wcześniejsz pytanie) jeśli o to pytasz to tak tudno otworzyć gąbką w realu albo chociaż napisać na fb.
ahgdaagdsjas rozwaliłam dawno telefon no nie, używałam cegły max i mame teraz dzwoni, i że mnie telefonik kupiły z bubu patrzę opinie i info o tym telefonie i o chuj jaki dobry jaram się? mam najlepszą mamę na świecie? musiałam się tym z kimś podzielić iasgdkb
A w sumie to może inaczej, nie wiem co według Ciebie takiego zrobiłam. W każdym razie jesteś idiotą/tką nie wartą mojej uwagi skoro nie umiesz wypowiedzieć się w sposób kulturalny a po drugie nie umiesz powiedzieć mi w twarz tego o co masz ból dupki;)
druga sytuacja wbijam mamie nagle do łazienki (jak coś ktoś kiedyś to proszę się nie dziwić ale ja mam taki odruch, że nieważne czy ktoś jest w łazience wchodzę pytam się coś, mówię, że mi się nudzi albo biorę potrzebne rzeczy i tyle, ja tak mam ok...) - mamo co robisz? - idę do sklepu - po co się malujesz? - bo wyglądam średnio (jest akurat chora) - po co i tak zawsze wyglądasz jak trup - subtelna ja - umiesz poprawić kobiecie nastrój
Jaką ostatnią książkę udało Ci się przeczytać od deski do deski?
- idę siku - ok mamo, mam to ogłosić całemu światu? - czemu całemu światu tylko Ty tu jesteś (?) - ok idę do kuchni po czym takie stop, wracam się i wpadam do łazienki gdy mama ma właśnie sikać po czym - to ja nie jestem Twoim całym światem? (oczywiście mina zbitego psa) - dobra jesteś ale spadówa eri odchodzi dumna z siebie jak bardzo jestem głupia xD
Kij Ci, chcę napisać do Ciebie ale nie wiem gdzie, co i jak ok. I dziękuję mocniusio panienko, to najlepsze co w życiu zrobiłam. I nie, ja nie jestem urocza lol..
zakładając aska powinnaś liczyc sie z anonimami i sie nimi nie dziwic
Nie dziwię się kochanie ale jak już koniecznie musimy rozmawiać jaka to ja nie jestem i mi coś zarzucać to musisz się liczyć z tym, że będę miała pretensje, że nie chcesz się ujawnić i miała Cię za zwykłego tchórza z prawdopodobnie mojego grona który nie umie powiedzieć mi czegoś w twarz bo sika w majty;)
Piszesz ze wszyscy kopiują zachowanie innych, a ty niewiele się od nich różnisz tez mozna cie do emosów sklasyfikowac i zachowaniem od nich dużo sie nie różnisz masz te same poglądy gadasz jak oni więc cos jest na rzeczy :) w
Wyszukaj sobie proszę jak wyglądają emo bo ja nie tyczę się niestety tego stylu. Nie wypowiadaj się na tematy na które nie masz pojęcia. Nie kopiuję niczyjego zachowania, jestem sobą i dobrze mi z tym. Wychowała mnie mama na supi osóbkę a nie ludzie. Jeśli mam takie poglądy jaki inni albo inni jak ja to super miło mi, że są takie inteligentne istotki;) Chodziło mi kopiowanie zachowania innych na siłę albo wbrew sobie bo o będę fajny/fajna (?) Jeśli chcesz ze mną dyskutować to proszę, ale przynajmniej byś się przyznał kim jesteś. Swoją drogą 'dużo o mnie wiesz' czyli się musimy znać albo znaliśmy się kiedyś więc czego się boisz?
Czemu ludzie którzy sa uczuleni na nietolerancje jak np Ty robia kurwa wszystko żeby były jak najbardziej zauważalne na ulicy, maja pretensje ze ktos sie na nich dziwnie patrzy i jest nietolerancyjny jak ta osoba robi wszystko żeby zwracać uwage wszystkich dookoła jest to przejaw z lekka hipokryzmu
Zacznijmy od tego, że jak już jesteś taki ciekawy mojego zdania to mógłbyś odznaczyć anona bo to nadzwyczaj dziecinne. Nie jestem uczulona na nietolerancję, ja po prostu nie lubię jak ktoś się wtrąca do czyjegoś łóżka, robi Ci wykłady na temat wyglądu etc. Kurde bo ok, możesz mieć swoje zdanie ale zachowaj je dla siebie bo każdy ma prawo do tego czego on pragnie, chce i mu się podoba a Tobie kij do tego tyle. I cóż, ja jestem sprzecznością nie lubię jak ktoś się na mnie GAPI a nie zwyczajnie popatrzy i oleje. Jednocześnie nie lubię być jak większość w tym momencie klonów, błagam, wszyscy wyglądają tak samo z najdroższymi ciuszkami, boją się mieć własne zdanie więc kopiują zachowanie innych. Ok, ich decyzja, ich życia ale ja nie chcę być do takich osób przypisywana tyle. I nie wmawiaj mi, że mam pretensje, że ktoś się na mnie dziwnie patrzy czy, że jest nietolerancyjny. Bo nigdy czegoś takie nie powiedziałam i ba nawet nie pomyślałam. Szczerze, dla mnie te włosy to też troszkę terapia wstrząsowa, nie będę Ci tego tłumaczyła ponieważ nie spoufalam się z ludźmi bez twarzy i w sumie co Cię to. I nie kochanie, nie robię wszystkiego żeby być jak najbardziej zauważalna ponieważ nienawidzę czegoś takiego, ja po prostu jestem sobą i wyglądam jak JA chcę a nie jak Ty czy inny człowieczek który nawet by mi w twarz tego nie powiedział co tu nabazgrałeś. Bo w sumie 99% Twojej wypowiedzi jeśli o mnie chodzi jest najzwyczajniej wyssana z palca. Śmieszy mnie krytyka innych ludzi jeśli o moje włosy chodzi bo w sumie co im do tego, nie ich włosy nie? A miło mi, bo myślałam, że będę same hejty na mnie a tu więcej osób mi mówi, że supi i ładnie. Jedna miła, śliczna pani wczoraj się do mnie uśmiechnęła ciepło, powiedziała, że wyglądam ślicznie i mam się nie przejmować innymi. Dzieciaki mówiły, że one też tak chcą. Widziałam mamę z takim całymi różowymi włosami jak ja i poczułam się pewniej. Jedna kobietka mnie wyśmiała i powiedziała swoim dzieciakom, tego się nie robi. A ja wyśmiałam ją, bo jeśli Twoje dzieci będą chciały zrobią sobie różowego irokeza a Twoim obowiązkiem jest je kochać. Pozdrawiam jak będzie Ci się chciało to czytać.