Bardzo dobrze. Ostatnio było trochę kwasów, ale da się znieść.
Wplątałam się w bagno. Jestem w związku z 3 chłopakami, a żadnego nie chcę ranić. Co robić?
No dziewczyno, powiem Ci że niezłe bagno ahaha. Ale zawsze jest wyjście, więc luzik. Jeśli nie chcesz zranić żadnego to po prostu porozmawiaj z nimi (każdym z osobna) i powiedz, że jeśli by była taka możliwość to chciała byś się z nimi przyjaźnić, bo są dla ciebie ważni ale nie na tyle by być razem. Nie wiem kombinuj coś. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, więc nie powiem ci jak masz to zrobić. Trzeba było myśleć na początku.
Gdyby wady były zaletami A to co jest miedzy nami wygasło Straciło wartość jak kolejny dodrukowany banknot Nie wiem co bym zrobił i nie chce o tym myśleć za bardzo Chciałbym kurwa cofnąć czas ale w sumie nie wiem czy jeszcze warto Chciałaś mieć mnie na własność Ale życie zmienia I nie mogłaś rywalizować z pasją Dałbym wszytko by nie było tak teraz I nie mam pojęcia co zrobiło ze mnie skurwiela Chciałem mieć cie na stałe, ale życie zmienia https://youtu.be/_a72rCu11rg
Masz chłopaka?
Nie mam :)
Gdzie to się szlaja w paroma kratami browarów koleżanko?