haha, no tak ja też tak dla żartu napisałam xd
nmzc :)
haha ;---)))
Lubisz Demi Lovato?
sama nie wiem, prędzej to szkoda mi jej. najpierw ta wielka miłość z jonasem, potem on chuj ją rzucił za pomocą SMSa (chyba). potem ona była w jakimś tam szpitalu, bo coś tam miała problemy z bulimią, czy czymś tam. ona jest dowodem na to, jak drugi człowiek może zniszczyć drugiego.. na szczęście teraz jest z nią wszystko ok. pełno ludzi gadało, że jest gruba, pisało na portalach, a ona pewnie to czytała.. według mnie Demi może czasem przybrała na wadzę, ale przeważnie była normalnej wagi. niech każdy spojrzy na siebie ==, przez te opinie ludzi czy cokolwiek tam mogła np popełnić samobójstwo, brać narkotyki itd itp ogółem współczuję tym gwiazdom [ tym w Ameryce ] na portalach o tobie piszą, zmyślają ploty, ludzie wyzywają [oczywiście też kochają, ale pisze o anty], najchętniej by cię zabili.. za co? nawet nie znają tej osoby, a mogą zabić.. ehh. naprawdę współczuję i podziwiam gwiazdy za to, że są silne [nie wszystkie of course] i nie pozwalają siebie zniszczyć. jak to kiedyś tam fani Demi, kiedy była w tym ośrodku/tej klinice pisali: STAY STRONG DEMI! :)
"...kochaj mnie, kochaj mnie, kochaj mnie nieprzytomnie, jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wodę. Kochaj mnie namiętnie tak, jakby świat się skończyć miał..." wiecie z jakiej to piosenki? podajcie wykonawcę i tytuł. Tylko uczciwie! ;>