będziesz się trzymała zdrowego odrzywiania i treningów nad morzem? :)
tak, będziemy z narzeczonym biegać :) może jakieś dwa treningi funkcjonalne też zrobię :) co do odżywiania to może nie aż tak bardzo jak w domu bo gofra z bitą śmietaną zjem i to pewnie nie jednego ale soków czy napojów gazowanych nie piję i nie będę, słodyczy typu batony itd tez nie :)
z malinami i truskawkami (+migdały, żurawina i słonecznik) :)
Moja
Ulubiona salatka; rukola, granat, ser kozi pokrojony w płaskie kwadraciki, winogrono, komosa ryżowa bio, jako dressing troche soku z granata, oliwa z oliwek lub olej
Lniany cytryna i zioła so smaku... Polecam pyyyycha :)
ooo muszę spróbować :)
smakują ci krewetki?
uwielbiam!!! :)
Musze Ci powiedziec ze gdy po raz pierwszy zobaczylam Twoje zdjecie na instagramie w krotszych wlosach nie spodobaly mi sie, stwierdzilam ze brzydko wygladasz jednak z biegiem czasu zaczelas mi sie bardzo podobac w tych krotkich wlosach ze az sama zastanawiam sie nad scieciem :)
:)
Jadę do Makarskiej:)
w Makarskiej byłam :) jeśli lubisz kurorty to bardzo się Tobie spodoba :)
Jak zaczelas przygode z blogowaniem i od czego sie zaczelo ? :)
to był impuls, po prostu założyłam bloga i na następny post dodałam stylizacje z Sylwestra :P
Dzięki za odpowiedz:) Mieszkasz po tej samej stronie P co Twój narzeczony czy po drugiej? Przepraszam, ze tak wypytuję ale naprawdę jestem ciekawa i zaskoczona, że udało ci się ukrywać tyle czasu :D Poznałam cię dopiero w szkole na konkursie i byłam w szoku że jesteś z Paczkowa;)
tak, po tej samej stronie :) ukrywać? hehe nie ukrywałam się :) tak jak napisałam po prostu w domu tylko spałam i spędzałam wieczory a większość czasu spędzałam w Poznaniu/Swarzędzu :) Nie jeździłam wtedy też pociągami tylko autem z rodzicami :)
Czy to prawda, że nie lubisz brzydkich i grubych ludzi? Czy tylko wygląd się dla ciebie liczy?
yyyyy? Albo jesteś tutaj po raz pierwszy, albo robisz sobie jaja :) Jakim trzeba być mało wartościowym człowiekiem, żeby oceniać ludzi po wyglądzie, liczy się to co dany człowiek ma w środku. Nigdy nie oceniaj książki po okładce, tak samo życie nauczyło mnie nie oceniać człowieka jeśli się go nie zna bo w 90% nasze wyobrażenie mija się z rzeczywistością
Czekam na jakies przepisy na zdrowa zywnosc (to co jesz, co sama sobie przyrzadasz) na Twoim blogu. Fajnie ze rozwija sie tez w tym kierunku. Te kotlety, chyba z kaszy jaglanej tez wygladaja interesujaco :) Mam nadzieje ze bedziesz dodawac przepisy tego co przyrzadasz, na pewno wiele osob skorzysta.
OK :) postaram się wrzucić niedługo przepis na kotlety z kaszy :)