Jak na razie to nikogo nie kocham, nawet z nikim nie jestem, a nie da się kochać kogoś z kim się chyba nie jest, nie? ;o Przynajmniej ja tak nie potrafię. Conajwyżej może mi się ktoś podobać. ;)
kogo kochasz
Rodziców? Całą rodzine? Przyjaciół? To chyba oczywiste. ;)
Byłam w kościele, siedziałam na komputerze, o 16 wbiła Siudaczka, byłyśmy chwilę z Wojtkiem N. i jego bratem, bo odprowadzali nas do Radoszek, a potem z Klimontem, Filipem i Kamilem pod szkołą. ;)
@elobiczes -- popytasz , polajkujesz jej ? odwdziecze sie lajkami . :)) pomozesz jej dobic 10 tys lajkow ? z gory przepraszam za spam + milego dnia . :)