Szczerze mówiac swoim wyglądem przejmuje się w najmniejszym stopniu, nie on jest tą własciwą miarą aby oceniać drugiego człowieka , lecz Ci prawdziwi i dobrzy ludzie akceptują mnie takim jakim jestem , jakie mam wnętrze i serce , jak postepuje , co robie, do czego dąże , niektórych wogóle ten wyglad nie interesuje na szczęscie. Tak poprostu twierdzę ale jak już wspomniałem mimo wszystko z tak błahego powodu nigdy kompleksów nie miałem i ich nigdy mieć nie bede ;)